Policja szuka złodziei / Policja Żory
Policja szuka złodziei / Policja Żory

Policjanci wyjaśniają sprawę nietypowej kradzieży, do której doszło w jednej z żorskich stacji paliw. Mężczyźni poruszający się mercedesem podjechali tu nie po to, by zatankować auto, a ukraść słodycze i pluszaki. Wszystko nagrały kamery monitoringu.

Wczoraj po godz. 22 policjanci z Żor zostali poproszeni o interwencję w jednej z miejscowych stacji paliw. Tym razem nie chodziło jednak o kradzież paliwa, a zupełnie o coś innego. -Mundurowi ustalili, że pracownicy spędzali przerwę na zewnątrz budynku i zauważyli jak do jednego z samochodów czterej mężczyźni próbują upchnąć sporych rozmiarów misia. Kiedy podeszli do nich dostrzegli, że w pojeździe znajdują się też inne pluszaki oraz różne słodycze – informuje aspirant sztabowa Kamila Siedlarz, oficer prasowa żorskiej policji. Jak się okazało żaden z mężczyzn nie kupił tych fantów na stacji. Kamery monitoringu zarejestrowały, gdy kręcili się między regałami i uchwyciły moment kradzieży. -Niestety złodzieje nie chcieli rozmawiać z personelem i pospiesznie odjechali, gdy tylko usłyszeli, że pracownicy wezwali stróżów prawa. Tak się spieszyli, że zgubili i sporych rozmiarów misia i część pozostałego łupu – dodaje rzeczniczka. Mundurowi ustalają teraz kto stoi za sprawą nietypowej kradzieży, a pracownicy liczą straty. Póki co odzyskany towar wycenili na 400 zł.

Komentarze

Dodaj komentarz