.
Jak ustalili strażacy, ciężarówka marki Renault, w wyniku wystrzału lewej przedniej opony straciła sterowność i wjechała na pas ziemi oddzielający jezdnie na autostradzie A1, przewróciła się na lewy bok i wylądowała naczepą na pasie ziemi. Kierowca sam wydostał się z ciągnika i na szczęście nie wymagał pomocy.
Na jezdnię wysypały się z naczepy sprasowane metalowe blachy w postaci kostek o rozmiarach około 40 x 40 cm i uszkodziły barierkę oddzielającą jezdnie. – Część z kostek przedostała się na przeciwny pas jezdni, jednak przed przyjazdem jednostek ochrony przeciwpożarowej zostały one uprzątnięte. Z przewróconej ciężarówki wyciekał olej napędowy oraz olej hydrauliczny podnośnika naczepy. Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, zatamowaniu wypływu i zebraniu substancji ropopochodnych – informuje starszy aspirant Andrzej Nowak z Państwowej Straży Pożarnej w Wodzisławiu.
W działaniach uczestniczyły dwa zastępy straży zawodowej z Wodzisławia, jeden zastęp straży pożarnej z Bohumina i jeden z Ostrawy. Na miejsce dotarła także służba autostradowa oraz dwa radiowozy policji.
Po stwierdzeniu braku zagrożeń, teren działań został przekazany policji. Przybyły na miejsce właściciel firmy transportowej, do której należał pojazd, zorganizował sprzęt ciężki mający za zadanie zebranie wysypanych kostek złomu oraz postawienie i odholowanie ciężarówki.
Komentarze