Sprawa znajdzie swój finał w sądzie / Policja Żory
Sprawa znajdzie swój finał w sądzie / Policja Żory

W miniony weekend policjanci interweniowali na prośbę mieszkańców na terenie osiedla Gwarków. Powodem ich wezwania było zachowanie jednego z lokatorów bloku, który przez okno swojego mieszkania wyrzucił wersalkę. Jak się okazało 42-latek uczynił to z lenistwa. Sam przyznał, że nie chciało mu się dźwigać mebla, więc znalazł na niego inny sposób.
- Niestety mężczyzna w swym zachowaniu nie dopatrzył się nic złego. Nawet nie próbował sobie wyobrazić tego, że tak ciężki przedmiot mógł wyrządzić komuś krzywdę. Podczas interwencji zachowywał się niezwykle arogancko i nie szczędził wulgaryzmów, rzucił też zuchwale, że niegroźne mu mandaty - mówi aspirant sztabowa Kamila Siedlarz, rzecznik prasowa żorskiej policji,

Interweniujący policjanci rozpytali świadków, którzy jednogłośnie potwierdzili, że 42 latek dopuścił się wykroczenia przeciwko ich bezpieczeństwu. Następnie pouczyli mężczyznę, że jego sprawa znajdzie swój finał w sądzie. Teraz za wyrzucenie wersalki i używanie słów nieprzyzwoitych zapłaci on grzywnę.

1

Komentarze

  • gwarek tereska??? 31 lipca 2017 15:48tam jest jeden i tylko jeden "świadek" od wszystkich iod wszystkiego, no oprócz swojego zachowania

Dodaj komentarz