Prokuratura odwołała sie od wyroku / Policja
Prokuratura odwołała sie od wyroku / Policja

Rybnicki wydział karny zamiejscowy Sądu Okręgowego w Gliwicach skazał na sześć lat więzienia 43-letnią Iwonę Z. oskarżoną o śmiertelne ugodzenie nożem męża. Prokuratura zapowiada apelacje, domagając się wyższej kary. Kobieta nie przyznała się do zabójstwa.

Do tragedii doszło w czerwcu zeszłego roku w mieszkaniu na osiedlu Nowiny. Pijany 40-latek wszedł do kuchni, gdzie został ugodzony nożem prosto w serce. Iwona Z. twierdziła, że małżonek przypadkowo nadział się na ostrze, które wkładała do zmywarki. Sugerowała nieszczęśliwy wypadek. Z początku prokuratura postawiła 43-latce zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci, za co grozi do 5 lat więzienia. Biegli wykazali jednak, że nóż wbił się aż po rękojeść. Mężczyzna został więc ugodzony z dużą siłą. Prokurator żądał dla Iwony Z. 12 lat więzienia. Podczas rozprawy nie przyznała się do winy i zeznała, że nie pamięta samego zdarzenia. Według sądu, była poniekąd i sama ofiarą – wieloletniej choroby alkoholowej męża. Sąd uznał, że nie zabiła z premedytacją, choćby dlatego, że w mieszkaniu spała jeszcze ich córka z koleżanką. Do tragedii doszło nagle, w wyniku pobudzenia emocjonalnego i wskutek wypitego alkoholu. Później Iwona Z. próbowała pomóc mężowi. Ponieważ miała kurs ratownika medycznego, umiejętnie zaciskała ranę, by się nie wykrwawił, i wezwała pogotowie. Nie miał jednak szans, bo ostrze przebiło serce. Dlatego sąd zastosował nadzwyczajne złagodzenie kary. Wyrok jest o dwa lata mniejszy niż dolna granica pozbawienia wolności w przypadku zabójstwa.
Według prokuratury sześć lat więzienia to za mało. – Generalnie sąd podzielił nasze stanowisko co do zarzutu wobec oskarżonej. Uznał ją winną popełnienia czynu. Niemniej jednak karę, która wymierzył, oceniliśmy jako nieadekwatną do stopnia przewinienia i społecznej szkodliwości czynu – mówi Rafał Łazarczyk, wiceszef prokuratury w Rybniku. Jak dodaje, mając na uwadze te okoliczności, oskarżyciel złoży apelację w Sądzie Apelacyjnym w Katowicach. Prokuratura otrzymała już z sądu okręgowego 50-stronicowe uzasadnienie wyroku.

Komentarze

Dodaj komentarz