Zygmunt: Brawo przedszkolaki!

W naszym mieście odbyły się dwie piękne imprezy sportowe, które są szczególnie bliskie memu sercu. Pierwsza to "Olimpiada Przedszkolaków", która odbyła się w hali sportowej w Boguszowicach z udziałem reprezentacji 16 rybnickich przedszkoli i blisko 400 wspaniale bawiących się dzieci. Trzeba nadmienić, że była to już kolejna - 11 edycja tej imprezy. A wszystko zrodziło się z inicjatywy grupy nauczycielek z SP Wielopole. Nauczycielka Wychowania Fizycznego P. Beata Solak oraz P. Beata Śpiewok wspólnie z P. Janiną Błażyca dyrektorką szkoły podjęły przed laty tę wspaniałą inicjatywę, którą z roku na rok podchwyciło coraz więcej rybnickich przeszkoli. Pełne hale rodziców i dzieci najlepiej świadczyły o dużym zapotrzebowaniu na tego typu zawody. Z powodzeniem możemy do tej imprezy przyłożyć hasło "Z Olimpiadą Przedszkolaków wiedzie droga na prawdziwą Olimpiadę". Podkreślić należy dużą pomoc przy organizacji "Olimpiady" jaką świadczyły Ochotnicza Straż Pożarna Wielopole, Ren Car Rybnik oraz firma pana Andrzeja Rajka. Jeszcze raz wielkie brawa dla pomysłodawców i organizatorów tej pięknej imprezy! Brawo dla pań przedszkolanek które przygotowały dzieci do zawodów.

Z kolei na rybnickim rynku odbył się kolejny turniej koszykówki ulicznej z udziałem ponad 50 zespołów. Impreza ta ma bardzo bogatą tradycję i została po raz pierwszy zorganizowana w drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych przez MKKS Rybnik wspólnie z MOSiRem. W tym miejscu należy podkreślić duże zasługi inż. Mieczysława Grajdka ówczesnego Prezesa MKKS. Pomysłodawcą i głównym organizatorem turnieju była moja skromna osoba. Jak dzisiaj pamiętam, że za poszczególne miejsca wyznaczono zespołom smaczne soki pomarańczowe firmy "DIM" oraz jajka fundowane przez pana Mietka Adamczyka.

Szczególnie utkwił mi w pamięci turniej w 2004 roku kiedy w trakcie turnieju prowadziłem bardzo aktywną kampanię na rzecz wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Zwycięzcy otrzymali między innymi koszulki w barwach unijnych oraz pamiątkowe długopisy. Z bliżej mi nieznanych powodów, nie chcieli zabrać głosu obecni na rynku przedstawiciele UM, co mnie bardzo zdziwiło. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło, w czym główną zasługę miał nasz Papież Jan Paweł II, który poparł "euroentuzjastów".

Teraz często narzekamy na różne sprawy lecz nikt nie może zaprzeczyć, iż nasze miasto jest coraz piękniejsze i wielka w tym zasługa prezydentów i radnych bez względu na to jaką polityczną opcję reprezentują. Osobiście przyjaźnie się z wieloma radnymi reprezentujących różne partie polityczne i staram się na każdym korku łagodzić i i wygaszać wszelkie animozje bo wszyscy mamy jeden cel – aby nasz Rybnik był jeszcze piękniejszy! Tak więc mój apel, aby dobro naszego pięknego miasta zawsze brało górę nad politycznymi podziałami.

Andrzej Zygmunt

ceniony trener nazywany ojcem rybnickiej koszykówki

Komentarze

Dodaj komentarz