Aby zyskać tytuł zdobywcy Korony Maratonów Polskich, w ciągu 24 miesięcy należy przebiec ich pięć – najważniejszych. Aspirant sztabowy Arkadiusz Muras zbliża się właśnie do tego celu. Z powodzeniem ukończył bowiem swój trzeci bieg – 16. PZU Cracovia Maraton.
Zastępca naczelnika wydziału prewencji żorskiej policji wystartował w nim, choć ostatnio jest bardzo zajęty i na treningi ma nieco mniej czasu. Przyznaje, że było ciężko, ale najważniejsze, że przybliżył się o kolejny krok do upragnionej korony. Wcześniej policjant z sukcesem startował w maratonach w Poznaniu i we Wrocławiu, brał też udział w innych biegach: Silesii Marathon, półmaratonie żywieckim czy Maratonie Komandosa w Lublińcu. Startuje również charytatywnie, gdy stawką jest pomoc potrzebującym. Z biegania czerpie ogromną radość.
Służbę w policji pełni od 1999 roku. Od młodości interesował się jednak piłką nożną i marzył, by grać zawodowo. Jednocześnie wraz z miłością do sportu rosła jego fascynacja policyjnym mundurem. Kiedy „nie wyszło: mu z futbolem, został mundurowym. Zawsze towarzyszyło mu motto: „Okazuj ludziom dobro, a ono powróci do Ciebie ze zdwojoną siłą”. Wiedział też, że jeśli się czegoś podejmie, sprawę doprowadzi do końca. Lubi swoja pracę, bo może pomagać innym ludziom. Przez blisko 15 lat był dzielnicowym na osiedlu Powstańców Śląskich, znali go jednak także mieszkańcy innych dzielnic, gdyż zawsze służył pomocą i dobrą radą. Został kuratorem sądowym, a także zasiadł w Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.
W 2009 roku mieszkańcy uznali, że jest najlepszym dzielnicowym, za co dostał nagrodę.
Wkrótce został kierownikiem rewiru dzielnicowych. Jego zaangażowanie i ogromne doświadczenie doceniła też komenda wojewódzka policji. Został bowiem powołany do ogólnopolskiego eksperckiego zespołu roboczego, który przygotował projekt nowej koncepcji pracy dzielnicowego. Pilotaż odbył się na Śląsku w trzech komendach: żorskiej, sosnowieckiej i lublinieckiej. Obecnie dzielnicowi w całym kraju pracują w oparciu o tę koncepcję. W ubiegłym roku zaproszono go do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, gdzie uczestniczył w prezentacji programu „Dzielnicowy bliżej nas”. Jego założeniem jest wzmocnienie roli dzielnicowego i wyjście policjantów zza biurek. Liderzy jednostek objętych pilotażem przedstawili dobre praktyki, wprowadzone u siebie.
Od 2014 roku Arkadiusz Muras jest zastępcą naczelnika prewencji. Równocześnie kształci się w Wyższej Szkole Oficerskiej Policji w Szczytnie. Ma żonę i dwóch synów. Dzieci ku uciesze ojca odziedziczyły po nim pasję do sportu. Jeden jest dobrze zapowiadającym się bejsbolistą, drugi młodym piłkarzem. Do Korony Maratonów Polskich panu Arkowi brakuje dwóch: warszawskiego (wcześniej biegł w Warszawie ale na krótszym dystansie) oraz w Dębnie. Życzymy mu zwieńczenia dzieła.
Komentarze