Wczoraj rano w Rybniku na ulicy Gzelskiej funkcjonariusze drogówki zatrzymali do kontroli kierującego oplem. - Po sprawdzeniu w policyjnych bazach okazało się, że 22-letni rybniczanin ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, obowiązujący do października. Grożą mu teraz nawet trzy lata więzienia. Mundurowi prowadzą czynności w tej sprawie – informuje starsza sierżant Anna Karkoszka, oficer prasowa rybnickiej policji. Około godz. 9.35 policjanci otrzymali informację o kolizji, do której doszło na parkingu przy ulicy 3 Maja. Drogówka ustaliła, że 24-letni mieszkaniec powiatu rybnickiego cofał nissanem i uderzył w stojący za nim samochód. Mundurowi sprawdzili stan trzeźwości uczestników zdarzenia. Byli trzeźwi. Natomiast podczas sprawdzania w bazach policyjnych okazało się, że wobec 24-latek stracił uprawnienia do kierowania pojazdami. Za Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności. Kolejne zdarzenie miało miejsce po południu na ulicy Wodzisławskiej w rejonie skrzyżowania z ulicą Wincentego Kadłubka. Z ustaleń policjantów ruchu drogowego wynika, że kierujący fiatem 26-letni rybniczanin jechał w kierunku centrum, nie dostosował prędkości do warunków na drodze i najechał na tył poprzedzajacego pojazdu. Mundurowi sprawdzili stan trzeźwości uczestników zdarzenia. Badanie na alkomacie wykazało u 26-letniego mężczyzny ponad promil alkoholu w organizmie. Okazało się, że kierujący nie ma prawa jazdy. Teraz odpowie za jazdę bez uprawnień i na „podwójnym gazie” oraz spowodowanie kolizji. Grozi mu do 2 lat więzienia.
Komentarze