Wojciech Piecha czyta kryminały i książki historyczne / Facebook/Wojciech Piecha
Wojciech Piecha czyta kryminały i książki historyczne / Facebook/Wojciech Piecha

Wojciech Piecha zdradził nam ostatnio, że jest miłośnikiem dobrych kryminałów i książek historycznych. Szczególnie chętnie senator RP z Rybnika sięga po publikacje poświęcone Piłsudskiemu, Dmowskiemu, a ostatnio Korfantemu. Bo oni wszyscy bardzo przysłużyli się niepodległości Polski.

Wojciech Piecha jest senatorem PiS z Rybnika. Jak mówi, w wolnych chwilach czyta książki i przegląda gazety, to drugie wiąże się z jego działalnością publiczną.
-Najchętniej sięgam po kryminały i publikacje historyczne. Nie mam ulubionych autorów kryminałów. Na półkach w księgarniach szukam ciekawych pozycji. Czytam wstęp i jeśli mnie zainteresuje, kupuję książkę – mówi parlamentarzysta. Historię lubi całą, bo jest ciekawa w całości. Szczególnie chętnie sięgam po publikacje poświęcone Piłsudskiemu, Dmowskiemu, a ostatnio również Korfantemu. - Interesują mnie też książki historyczne dotyczące ludzi i wydarzeń po 1945 i 1989 roku – wylicza.

7

Komentarze

  • Alojz Czytający. 26 kwietnia 2017 11:43Brak reakcji ze strony partii pana senatora jest zastanawiająca, to pierwsze rysy na twardym i tępym monolicie.A konstytucja to do czytania czy uchwalania?
  • hanek biblioteczka pana senatora 25 kwietnia 2017 23:26Sugeruję panie senatorze do własnej biblioteczki dodać jeszcze pozycję pt "Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej". To taka niewielka książeczka, którą w dodatku może Pan zapewne za darmo dostać w swoim miejscu pracy. Szczerze polecam - bardzo ciekawa i pouczająca w kontekście ostatnich kilkunastu miesięcy.
  • qqq komentarz 25 kwietnia 2017 21:51Żona mu karze czytać też lektury szkolne
  • Antyk abo antek Tyn łod czytanio. 25 kwietnia 2017 10:38To Rybnik bydzie sie chwolił co mo polityka kiery poradzi czytać.Przydali by sie jeszcze tacy co poradzom myśleć i bydymy w Polsce mogli pomogać tym w Warszawie, bo łoni tytyły majom ala z czytanim i pomyślunkiem u nich je słabo.
  • Czytelnik czytający. Pan Piecha czyta. 25 kwietnia 2017 09:58A czyta ze zrozumieniem? Czy Tylko tak sobie , czy nie brakuje mu porównań do dzisiejszych czasów?A może sąsiedzi posła nie wiedzieli o tym?Z drugiej strony , większość Polaków nic nie czyta poza naklejkami na butelkach.A może warto przeczytać konstytucję i coś kolegom z partii wytłumaczyć?Prosimy o więcej sensacyjnych informacji.
  • Ireneusz Stajer Odpowiedź Autora 25 kwietnia 2017 07:20Szanowny Czytelniku, to co Pan nazywa panegirykiem, jest tekstem ze stałej rubryki VIP-y w kapciach, który ukazuje się co tydzień na drugiej stronie. W jutrzejszym numerze będzie gościł w niej senator Wojciech Piecha. Proszę nie doszukiwać się tu drugiego dna. Rubryka ma charakter ciekawostkowy. Goszczą w niej politycy różnych opcji. Zapewniam Pana, że Czytelnicy chcą wiedzieć jak spędzają wolny czas znani ludzie. Pozdrawiam
  • czytelnikt Szanowna Redakcjo, zamiast panegiryku ku 24 kwietnia 2017 17:24Szanowna Redakcjo, zamiast panegiryku ku czci senatora, warto dopytać. Może Sen. Wojciech Piecha zechciałby wyjaśnić, cóż takiego wyczytał o trzech bohaterach swoich lektur? A może urządzicie spotkanie, podczas którego będzie okazja sprawdzić, na ile deklarowane lektury wpływają na wiedzę, świadomość i decyzje Oczytanego Pana Senatora. Cóż takiego sprawiło, że senator Wojciech Piecha musiał nagle wypowiedzieć się o książkach (w tym kryminałach), które kupuje i czyta? Jakaż to warta odnotowania okoliczność skłoniła Redakcję, do odnotowania tego doniosłego zwierzenia? Cóż takiego wynika z tych "wyliczeń"? Jak poradzić sobie ze wstrząsem, jaki wywołuje zwierzenia Senatora, iż lubi "historię całą", lecz interesują go także ludzie i wydarzenia po 1945 i 1989 roku? Zaiste niezwykły to wyczyn i godzien upamiętnienia - ujawnijcie, Drodzy Redaktorzy, o co chodzi?

Dodaj komentarz