Sylwia Figura Kluszczyńska i Jadwiga Pyszkowska / Archiwum
Sylwia Figura Kluszczyńska i Jadwiga Pyszkowska / Archiwum

 

Takich słów użyła dr n. med. Jadwiga Pyszkowska, wojewódzka konsultant ds. medycyny paliatywnej na konferencji poświęconej opiece nad chorymi w stanie terminalnym.

 

Ponad stu uczestników wzięło udział w pierwszej edycji konferencji "Codzienność i wyzwania specjalistycznej opieki paliatywnej", którą zorganizowała Fundacja Puls-Med Blisko Ciebie pod honorowym patronatem prezydenta Rybnika. Zgromadzili się na niej przedstawiciele rybnickiego samorządu, Śląskiej Izby Lekarskiej, Śląskiej Izby Pielęgniarek i Położnych, Uniwersytetu Ekonomicznego, ZUS oraz sponsorzy i partnerzy.

– Cieszę się, że tyle osób przyjęło zaproszenie. Pokazuje to skalę problemu. Wykorzystajmy okazję do nawiązania kontaktów, podnoszenia swoich kwalifikacji i szukania optymalnych rozwiązań – mówiła Sylwia Figura-Kluszczyńska, prezes Fundacji Puls-Med Blisko Ciebie. Frekwencja przeszła oczekiwania organizatorów, a w gronie prelegentów byli dr n. med. Jadwiga Pyszkowska, konsultant wojewódzka ds. medycyny paliatywnej, Artur Pakosz, dyrektor Hospicjum Miłosierdzia Bożego w Gliwicach, Małgorzata Baran, konsultant wojewódzka ds. pielęgniarstwa opieki paliatywnej, czy Wojciech Mika z katowickiego oddziału NFZ. Dla tych, którzy nie mogli przybyć, przygotowano transmisję online. Skorzystało z niej niemal dwieście osób.

Na konferencji padły ważne słowa dotyczące budowy hospicjum stacjonarnego, którą planuje Fundacja Puls-Med Blisko Ciebie. Głos w tej sprawie zabrał również wiceprezydent Piotr Masłowski. – Boimy się myśleć o śmierci, dlatego unikamy tego tematu, lecz trzeba się nim zajmować. Ze strony władz miasta deklaruję wsparcie budowy. Postaramy się znaleźć działkę i przekazać ją fundacji nieodpłatnie, co jest możliwe w przypadku organizacji pożytku publicznego – powiedział.

Doktor Jadwiga Pyszkowska podkreśliła, że opieka paliatywna to jedyna sfera medyczna i niemedyczna, która obejmuje nie tylko pacjenta, ale i rodzinę. – Nikt z nas nie skończył szkoły przeżywania cierpienia i kresu życia kogoś bliskiego – powiedziała. – Hospicjum to nie budynek, to postawa wobec ludzi, którzy potrzebują pomocy bezinteresownej, ale też odpowiedzialnej. Nie można iść do chorego i tylko go pocieszać. W Polsce mamy bałagan w tym temacie, bo słowo hospicjum nie jest zarezerwowane dla fachowej opieki nad umierającymi, choć to transparent naszych działań i możliwości. Nie wolno go nadużywać i dezinformować tych, którzy nas potrzebują – tłumaczyła.

– Jest problem dostępu do profesjonalnej pomocy, jaką powinni mieć pacjenci w stanie terminalnym. Budowa hospicjum stacjonarnego to nasza propozycja zaradzenia tym wyzwaniom. Wierzę, że konferencja pomoże nam zrealizować cel. Dlatego bardzo dziękuję za wsparcie, jakie otrzymaliśmy od naszych sprzymierzeńców. Bez nich konferencja nie zyskałoby takiej rangi – podsumowała Sylwia Figura-Kluszczyńska.

 

 

1 – tyle hospicjów stacjonarnych istnieje w całym naszym regionie. Ośrodek mieści się w Żorach i po rozbudowie ma 30 miejsc

 

Komentarze

Dodaj komentarz