W piątek zakończyła działalność kopalnia Krupiński / Archiwqum
W piątek zakończyła działalność kopalnia Krupiński / Archiwqum

Jak już informowaliśmy pełnomocnik jednego z akcjonariuszy złożył do prokuratury w Jastrzębiu doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez organu JSW w związku z likwidacją kopalni Krupiński. Tymczasem JSW przekonuje, że sprawa jest zamknięta. W piątek zakład został bowiem przekazany do Spółki Restrukturyzacji Kopalń. - Niewielka grupa byłych już pracowników Krupińskiego chce pozostać w SRK. Większość jest zainteresowana wykorzystaniem instrumentów osłonowych zawartych w ustawie o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego. 800 osób chce skorzystać z urlopu górniczego, 94 z urlopu dla pracowników zakładu przeróbki węgla a 226 z jednorazowej odprawy pieniężnej – wylicza biuro prasowe JSW. Jak dodaje, przekazanie kopalni do SRK to jeden z warunków sygnowanego 29 sierpnia zeszłego roku porozumienia między zarządem JSW i wierzycielami w sprawie spłaty obligacji na kwotę ok. 1,3 mld zł. Łączne straty zakładu w ciągu minionych 10 lat przekroczyły miliard złotych. Analizy ekspertów jednoznacznie wskazały, że kopalnia jest trwale nierentowna.
-To była niezwykle trudna decyzja, ale utrzymanie tej kopalni do 2021 roku kosztowałoby spółkę od 300 do 520 mln zł. Ryzykowne złoża i duży deficyt są głównymi powodami przekazania Krupińskiego do SRK. Naszym priorytetem jest stabilny rozwój całej JSW, musimy skoncentrować się na kopalniach, które mają dobre rokowania na przyszłość, ale potrzebują dokapitalizowania. Staraliśmy się, by proces przekazywania przebiegał w sposób najbardziej bezbolesny dla załogi. Najważniejsze, że nikt nie stracił pracy – podkreśla Daniel Ozon, p. o. prezesa JSW.
Biuro prasowe przypomina, że alokacja pracowników była prowadzona na zasadzie porozumienia stron i wszyscy oni korzystają z gwarancji zatrudnienia. Nowe miejsca pracy w kopalniach JSW znalazło 1800 osób. Przez kilka kolejnych miesięcy około 650 pracowników JSW, delegowanych do ruchu Suszec powstałego na mocy umowy między SRK i JSW, będzie zajmowało się m.in. odzyskiwaniem maszyn i urządzeń nadających się do wykorzystania w innych zakładach spółki. Mowa tu o obudowach zmechanizowanych, przenośnikach, stacjach transformatorowych itp. Stopniowo liczba tych ludzi będzie malała i będą zastępowani pracownikami firm zewnętrznych zatrudnionymi przez SRK do utrzymania ruchu.

Komentarze

Dodaj komentarz