Jastrzębski Węgiel coraz bliżej strefy medalowej / ARC
Jastrzębski Węgiel coraz bliżej strefy medalowej / ARC

 

Zespół Jastrzębskiego Węgla pokonał w trzech setach Czarnych Radom w spotkaniu zamykającym 27. kolejkę siatkarskiej PlusLigi. Pomarańczowi wyprzedzili w tabeli PGE Skrę Bełchatów.

 

Dla gospodarzy, którzy celują w strefę medalową, ten mecz miał kolosalne znaczenie. Ewentualna wygrana za trzy punkty windowała ich na trzecie miejsce w tabeli. Jednak początek meczu nie zwiastował Pomarańczowym łatwej przeprawy. Goście czujnie grali w bloku. Dopiero w końcówce jastrzębianom udało się "odskoczyć" na dwa punkty i wygrać seta. Jeszcze wyżej poprzeczkę wymagań goście zawiesili w drugiej partii. Przy stanie 21:16 na boisku po raz pierwszy w jastrzębskiej hali w zespole gospodarzy pojawił się Sebastian Schwarz. Dwa asy serwisowe Macieja Muzaja zakończyły tę odsłonę.

Dopiero w trzeciej partii goście "pękli". Atomowe zagrywki Olivy (każda z prędkością przeszło 100km/h) sprawiły, że gospodarze bardzo szybko wybili im marzenia o ugraniu choćby jednego seta. Trener radomian wymienił praktycznie całą szóstkę, ale niewiele to dało. Grający dużym luzie jastrzębianie zainkasowali trzy punkty i wypełnili postawione przed nimi zadanie. Właściwie tylko niezwykłe zrządzenie losu mogłoby ich pozbawić miejsca w czołowej czwórce sezonu zasadniczego. Do jego zakończenia pozostały jeszcze tylko trzy kolejki, a Jastrzębski Węgiel ma już cztery punkty przewagi nad zajmującym piątą lokatę Indykpolem AZS Olsztyn.

W najbliższą sobotę (18 marca) drużynę Jastrzębskiego Węgla czeka wyjazdowy mecz z Onico AZS Politechniki Warszawskiej. Dziesięć dni później odbędą się śląskie derby w PlusLidze. W Spodku Pomarańczowi zmierzą się z beniaminkiem – GKS Katowice. Na zakończenie ligowych zmagań zespół trenera Marka Lebedewa podejmie we własnej hali Łuczniczkę Bydgoszcz. Wiele wskazuje na to, że Pomarańczowi w tym sezonie powalczą o medale...

Komentarze

Dodaj komentarz