A co?! Nie wolno?! - tak odpowiedziała mieszkanka ulicy Bogusławskiego na pytanie strażnika, który w palenisku pieca kaflowego zauważył opakowania plastikowe oraz zużyte wkładki higieniczne.
Za spalanie odpadów funkcjonariusze ukarali kobietę mandatem karnym w wysokości 500 zł i poinformowali, czym powinno się palić w piecu. Również maksymalnym mandatem strażnicy zakończyli interwencję na ulicy Lompy, gdzie mężczyzna spalał płyty meblowe.
- Czy świadomość społeczna jest aż tak niska? Szczerze w to wątpimy. Jednak tych, którzy nie wiedzą, czego nie wolno spalać w piecach, odsyłamy do naszego artykułu (dostępny TUTAJ) - mówi Dawid Błatoń, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Rybniku.
Od 1 stycznia do 19 lutego strażnicy przeprowadzili już 645 kontroli palenisk w domowych kotłowniach.
Komentarze