Wiele już zostało napisane, wiele też zostało powiedziane, szereg działań zostało podjętych, jednak strach mieszkańców Rybnika ponownie sięgnął zenitu. Stężenia pyłów zawieszonych w ostatnim czasie ponownie osiągnęły apogeum. Nie możemy być spokojni, wszak za tydzień, miesiąc sytuacja może się powtórzyć. Dostrzegam jednak coś pozytywnego, zarówno w skali ogólnopolskiej, jak również wojewódzkiej w kontekście przygotowania nowych rozwiązań. Pamiętam ponadto o działaniach w Rybniku, ale dzisiaj działania antysmogowe na poziomie gminy to typowa walka z wiatrakami. Ich znaczenie jest duże, lecz problemu całkowicie nie rozwiąże. Znaczenie działań prowadzonych przez rybnicki samorząd zdecydowanie wzrośnie po wprowadzeniu antysmogowych przepisów centralnych i wojewódzkich
Informacja przedstawiona przez Mateusza Morawieckiego – wicepremiera oraz ministra rozwoju i finansów, o pracach nad rozporządzeniem dotyczącym lepszej jakości paliw i rozporządzeniem o certyfikowanych kotłach, stwarza nadzieję, że w kolejny 2017-2018 sezon grzewczy, wejdziemy z nowymi zasadami prawnymi. Zasadami ułatwiającymi walkę z niską emisją m.in. na poziomie gminy. Wicepremier zapowiedział ponadto prace nad uruchomieniem pozytywnych programów prowadzonych przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska w przedmiotowym zakresie, które będą wspierać, a nie karać. Ważna jest również deklaracja marszałka województwa śląskiego o pracach nad uchwałą antysmogową. Widzimy więc zapowiedź rozwiązań, które w moim przekonaniu muszą zostać wprowadzone na każdym szczeblu, centralnym i wojewódzkim. Wtedy będziemy mogli powiedzieć o początku synergii działań w walce z niską emisją. Pełna synergia nastąpi, gdy samorząd zacznie funkcjonować na podstawie nowych przepisów, a dodatkowo będzie kontynuował własne rozwiązania. Niezwykle istotny aspekt to przygotowanie każdego samorządu do nowych rozwiązań prawnych. Bardzo możliwe, że procedowane rozporządzenia zobowiążą samorządy do działań m.in. kontrolnych, weryfikujących źródła ciepła, czy też działań polegających na sporządzeniu inwentaryzacji kotłów w gospodarstwach domowych. Pisząc o przygotowaniu samorządów, mam na myśli przygotowanie pod kątem prawnym, proceduralnym, a także finansowym.
Życzyłbym sobie, abyśmy byli gotowi, aby Rybnik nie został na starcie i wszedł płynnie w nowe ramy walki z niską emisją. Trzymam kciuki.
Komentarze