Poseł Krzysztof Gadowski nie ma wątpliwości, że zaczyna się proces zamykania m.in. rydułtowskiej kopalni.
Niepokój budzą zapowiedzi rządu o przeniesieniu część infrastruktury Ruchu Rydułtowy do Spółki Restrukturyzacji Kopalń. Chodzi o zakłady mechanicznej przeróbki węgla a także szyb Leon III. Informacja ta widnieje na oficjalnej stronie PGG, która chwali się, iż w październiku pierwszy raz wypracowała zysk w wysokości 15 mln zł. Takiego samego spodziewa się w listopadzie i w grudniu przy zakładanej za 2016 rok stracie około 400 mln zł. Wiadomość tę przekazał 22 listopada Grzegorz Tobiszowski, wiceminister energii, na konferencji w sprawie zaakceptowania przez Komisję Europejską pomocy dla górnictwa w wysokości 8 mld zł.
– Pomoc będzie przeznaczona na urlopy górnicze, urlopy dla pracowników zakładów mechanicznej przeróbki węgla oraz jednorazowe odprawy dla zatrudnionych w jednostkach przekazywanych oraz przewidzianych do przekazania – informuje PGG wyjaśniając, że chodzi m.in. o Ruch Jas-Mos, Ruch Anna, Krupińskiego oraz część infrastruktury Ruchu Rydułtowy. Jarosław Szawerna, przewodniczący Solidarność w kopalni zespolonej ROW Ruch Rydułtowy, stwierdza, że trudno na razie mówić o konkretach.
– Póki co przedstawiono dokument notyfikacyjny, który ma być podstawą dalszej restrukturyzacji branży. Jest tam fragment poświęcony Ruchowi Rydułtowy. Niestety, do końca nie jesteśmy pewni, czy jest on zbieżny z zapisami biznesplanu dla PGG. Mówią one o połączeniu technologicznym dwóch ruchów: Marcel i Rydułtowy. Ruch Rydułtowy będzie nadal funkcjonował w ramach kopalni zespolonej ROW, jednak wydobycie w wysokości 6500 ton na dobę będzie kierowane dołem kopalni na Ruch Marcel – mówi Jarosław Szawerna. Dodaje, że Ruch Rydułtowy ma bogate złoże węgla gazowo-koksowego umożliwiające fedrowanie jeszcze przez 25 lat. – Część załogi mogłaby skorzystać z osłon w postaci urlopów górniczych, przeróbkarskich oraz świadczeń przedemerytalnych – mówi Szawerna.
Tymczasem Krzysztof Gadowski, poseł PO, nie ma wątpliwości, że prawie 8 mld zł rząd zamierza przeznaczyć na likwidację kopalń i trwałą likwidację miejsc pracy. Powołuje się m.in. na informację ze strony KE z 18 listopada, gdzie czytamy: "W następstwie decyzji podjętej we wrześniu 2016 r. przez rząd Polski w sprawie zamknięcia niekonkurencyjnych jednostek wydobywających węgiel Polska zgłosiła Komisji plan przeznaczenia 7,95 mld PLN (ok. 1,79 mld euro) ze środków publicznych na zagwarantowanie zorganizowanego zamknięcia kopalń".
W odpowiedzi na interpelację posła na ten temat resort energii przekazał, że już zlikwidowano 5 tysięcy miejsc pracy w górnictwie, a to samo czeka jeszcze co najmniej kilkadziesiąt tysięcy.
100 tysięcy– nawet tylu osób może dotknąć proces związany z restrukturyzacją górnictwa i likwidacją miejsc pracy, bo z każdym znika pięć razy więcej w otoczeniu branży
Chcą tylko likwidować |
Krzysztof Gadowski, poseł PO: Okazało się, że przedwyborcze "nie będziemy likwidować kopalń" PiS to kłamstwo! W 2016 roku w naszym subregionie rozpoczęto likwidację dwóch kopalń: Ruch Jas-Mos i Ruch Anna. Kolejne na liście są m.in. kopalnia Rydułtowy oraz Krupiński. Już w budżecie państwa na rok 2017 minister zabezpieczył ponad 2 mld na likwidację. KE stwierdziła, że Polska może przeznaczyć na to środki z budżetu państwa jako pomoc publiczną. Program ten jest zgodny z decyzją Rady Europejskiej z 2010 roku, ale odpowiedzialność ponosi polski rząd. Z jednej strony to zła, a z drugiej to dobra wiadomość. Zła, bo prawie 8 mld zł pójdzie na likwidację kopalń i miejsc pracy, a dobra, bo górnicy otrzymają osłony socjalne, co w 2015 roku zabezpieczyła im w ustawie PO. Pamiętam, że podczas głosowania wszyscy posłowie PiS byli przeciw. Dla mnie wielkim sukcesem byłoby przekazanie tych 8 mld zł na rozwój, inwestycje i nowe miejsca pracy. Bardzo martwi mnie to, że premier Szydło nie realizuje programu wsparcia dla Śląska "Śląsk 2.0", przyjętego przez rząd Ewy Kopacz. Do dziś rząd PiS nie wskazał żadnych środków z budżetu państwa, a także nie przedstawił żadnego programu wzmocnienia potencjału gospodarczego Śląska i dającego alternatywne miejsca pracy. Wskazał już jednak kopalnie do likwidacji! |
Komentarze