Archiwum / Grzegorz Matusiak
Archiwum / Grzegorz Matusiak

 


Obecnie najniższa emerytura czy renta z tytułu niezdolności do pracy wynosi miesięcznie 882,56 zł. Rozwiązania projektowanej ustawy zmierzają do poprawy warunków materialnych najuboższej grupy emerytów i rencistów. Ten wrażliwy problem społeczny niskiego poziomu emerytur i rent, utrzymujący się od lat, ma szansę zostać złagodzony, poprzez zmniejszenie dysproporcji do wysokości przeciętnego wynagrodzenia za pracę.

Prezydent RP Andrzej Duda, uważa za "absolutnie możliwe" zakończenie prac przez parlament nad ustawą w zakresie obniżenia wieku emerytalnego, przed październikiem przyszłego roku. Na uwagę zasługuje, rozwiązanie, iż obniżenie wieku emerytalnego do poprzedniej wysokości, nie eliminowałoby możliwości kontynuowania pracy zawodowej.

Za pozytywne i potrzebne uważam, liczne dyskusje o budowaniu długoterminowego kapitału Polaków, oparty o wspólnotę interesów trzech stron, tj.: państwa, pracodawców i ubezpieczonych. Takie podejście może zapewnić odpowiednio godziwy poziom uposażenia emerytalnego, w najbliższych dekadach. Biorąc pod uwagę, że trwają prace nad budową Pracowniczych Planów Kapitałowych, można zakładać istotny wzrost znaczenia i odpowiedzialności pracodawców za drugi filar proponowanych rozwiązań emerytalnych.

Pozytywne oceniam również rekomendacje, by na emeryturę można było przechodzić jeden raz. Planowane obniżenie wieku emerytalnego do 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn, nie będzie miało wpływu na wzrost kwoty minimalnej emerytury w 2017 roku, do poziomu tysiąca złotych, podlegająca waloryzacji.

1

Komentarze

  • Kibic Chociaż... 10 listopada 2016 09:21Chociaż jeden jako tako mądry artykuł tego pana...i o dziwo bez błędów ortograficznych.

Dodaj komentarz