Ekipa Silesii w komplecie / Archiwum
Ekipa Silesii w komplecie / Archiwum

 

Zasłużona drużyna z Rybnika, która powstała przy nie istniejącej już hucie Silesia, wróciła na sam szczyt, wygrywając zmagania pierwszoligowe.

 

 

Tym samym sięgnęła po tytuł drużynowego mistrza Polski A.D. 2016. Silesia zdobywszy 88 punktów dużych i 70400 małych, króluje w tabeli skatowej ekstraklasy z dużą przewagą, a jakby tego było mało, poza nią w czołówce nie ma żadnej ekipy z naszego regionu. Autorami sukcesu są Adam Rezner, Roman Śmieja, Ewald Paulus, Wojciech Bartosik i Stanisław Kałuża. Dodajmy, że ostatni z panów, który jest jednocześnie szefem sekcji i wiceprezesem okręgu Rybnik ds. sportowych, w szóstej kolejce zastąpił przy stoliku Ewalda Paulusa.

Jako ciekawostkę podajemy, że Adam Rezner był najlepszym zawodnikiem szóstej kolejki, zdobywając 4488 punktów, co dało mu drugi wynik w zmaganiach pierwszoligowych tego sezonu. Jako solista grał 37 razy i nie zanotował ani jednej wpadki, co nie zdarza się często. W błędzie byli zatem ci, którzy sądzili, że Silesia najlepsze czasy ma już za sobą. – Jestem bardzo zadowolony z tego sukcesu – mówi nam prezes Stanisław Kałuża. Jak dodaje, drużyna jest ustabilizowana, choć klubowi przydałoby się trochę narybku. Adam Rezner, Roman Śmieja i Ewald Paulus to żelazna trójka, która występuje w zespole od 1994 toku, Wojciech Bartosik dołączył do tego składu jako ostatni, a prezes Kałuża zasiada do gry zależnie od potrzeb.

Dodajmy, że Silesia w swojej historii już dwa razy wygrywała zmagania pierwszoligowe. Było to w 1994 i 2005 roku, więc obecny sukces jest trzecim tej rangi. Team już nieraz też stawał na innych stopniach podium w rozgrywkach ekstraklasy. Dwa razy (w 2003 i 2010 roku) sięgnął po tytuł pierwszego drużynowego wicemistrza Polski, zajmując drugie miejsce, i aż cztery razy (w 1993, 1999, 2004 i 2008 roku) był drugim drużynowym wicemistrzem Polski, zajmując trzecie miejsce.

Należy podkreślić, że Polski Związek Skata wzorem innych federacji sportowych prowadzi ranking drużyn pierwszoligowych, przyznając im punkty za miejsce, jakie zajęły w danym sezonie. Do tej pory były 32 sezony (bo też PZSkat istnieje 32 lata), Silesia aż 28 z nich spędziła w ekstraklasie i ma w dorobku 370 punktów rankingowych. Dla porównania Miś Mysłowice, który grał w pierwszej lidze dokładnie tyle samo czasu, ma 306 punktów. Nadmieńmy jeszcze, że przez pierwszą ligę jak dotąd przewinęły się 83 teamy, wiele z nich już nie istnieje. Obecnie na najwyższym szczeblu ekstraklasy skatowej występuje 25 drużyn.

Więcej w kąciku skatowym w "Nowinach".

Komentarze

Dodaj komentarz