Vaclav Milik, Nicki Pedersen i Krzysztof Kasprzak na podium / Arkadiusz Siwek
Vaclav Milik, Nicki Pedersen i Krzysztof Kasprzak na podium / Arkadiusz Siwek

 

Nicki Pedersen zwyciężył w ostatniej rundzie Speedway Euro Championship w Rybniku i szturmem zgarnął tytuł mistrza Europy!


Ponad 10 tysięcy widzów zgromadzonych na stadionie przy ulicy Gliwickiej 72 było świadkami ciekawego widowiska, choć początkowo zawody były zagrożone – w Rybniku padał deszcz, a jury długo nie mogło się zdecydować, czy ryzykować przeprowadzenie imprezy w sobotni wieczór, czy przełożyć ją na niedzielny termin rezerwowy. Ostatecznie kilkanaście minut po godz. 18 bramy stadionu zostały otwarte, a obiekt szybko wypełnił się spragnionymi żużlowych emocji kibicami.

Tym razem zawodom towarzyszyła bogata scenografia, a na torze zawodnicy od pierwszego wyścigu dnia walczyli o każdy punkt. Różnice punktowe w czołówce klasyfikacji SEC były tak niewielkie, że tak naprawdę jeden słabszy wyścig mógł zdecydować o utracie szansy na medal w tegorocznej edycji cyklu. I słabsze wyścigi przydarzyły się na początku Przemkowi Pawlickiemu, a defekt w drugim starcie praktycznie odebrał Antonio Lindbaeckowi szansę na wygraną w cyklu. Sytuację zmieniło nieco zerowe konto punktowe Griszy Łaguty w jego trzecim starcie – dotychczas bezbłędny Rosjanin zanotował upadek i jego sytuacja w klasyfikacji generalnej nieco się skomplikowała... Po tym upadku Grisza tracił kolejne punkty, co sprawiło, że zamiast walczyć o medal, walczył w wyścigu dodatkowym o pozostanie w cyklu SEC.

Rybniccy kibice przez całe zawody trzymali kciuki nie tylko z Łagutę, ale także za Kacpra Worynę i niespodziewanie Roberta Chmiela. Ten pierwszy walczył, ale tego dnia na trudnym po opadach deszczu torze potrafił być skuteczny tylko z pierwszego pola startowego. A Chmiel? Będąc rezerwowym na skutek wycofania się z zawodów Martina Vaculika i kontuzji Andersa Thomsena, dostał okazję do czterokrotnego pokazania się na torze. Wykorzystał ją, zdobywając trzy punkty i walcząc w każdym swoim wyścigu, pozostawił po sobie niezłe wrażenie.

 

Wyniki 4 finału SEC w Rybniku
1. Nicki Pedersen (Dania) - 17 (3,2,3,3,3,3) + 1. miejsce w finale
2. Vaclav Milik (Czechy) - 11 (2,2,1,3,1,2) + 2. miejsce w finale
3. Krzysztof Kasprzak (Polska) - 15 (3,3,3,2,2,1) + 3. miejsce w finale
4. Emil Sajfutdinow (Rosja) - 12 (2,2,2,3,3,d) + defekt w finale
5. Leon Madsen (Dania) - 11 (3,1,2,2,3)
6. Grigorij Łaguta (Rosja) - 10 (3,3,w,2,2)
7. Antonio Lindbaeck (Szwecja) - 8 (2,d,2,1,3)
8. Przemysław Pawlicki (Polska) - 7 (1,3,1,2,0)
9-11. Peter Ljung (Szwecja) - 6 (2,3,0,0,1)
9-11. Joonas Kylmaekorpi (Szwecja) - 6 (0,1,0,3,2)
9-11. Kacper Woryna (Polska) - 6 (1,2,3,0,0)
12. Janusz Kołodziej (Polska) - 5 (1,0,3,0,1)
13. Andrzej Lebiediew (Łotwa) - 5 (1,0,2,1,1)
14. Nicolas Covatti (Włochy) - 4 (0,1,1,0,2)
15. Robert Chmiel (Polska) - 3 (1,1,1,0)
16. Dominik Kubera (Polska) - 1 (0,1,0)
17. Martin Vaculik (Słowacja) - 0 (u,u,-,-,)
18. Anders Thomsen (Dania) - 0 (w,-,-,-,-)

 

 

Czołowa szóstka Speedway Euro Championship 2016
1. Nicki Pedersen (Dania) 40
2. Vaclav Milik (Czechy) 38+3
3. Krzysztof Kasprzak (Polska) 38+2
4. Grigorij Łaguta (Rosja) 37+3
5. Leon Madsen (Dania) 37+2
6. Antonio Lindbaeck (Szwecja) 37+1

 

 

 

1

Komentarze

  • LeRobak Piękne zawody 21 września 2016 09:51Piękne zawody, Rybnik naprawdę żużlem stoi! Do działaczy ROW-u prośba w przyszłym roku chcemy finał DPŚ!

Dodaj komentarz