Wczoraj na drogach naszego regionu doszło do trzech zdarzeń z udziałem pieszych. W Jastrzębiu policja jeszcze ustala, kto zawinił.
Wczoraj, około godziny 8, na ulicy 1 Maja w Rybniku, doszło do potrącenia 78-letniej mieszkanki. Jak wstępnie ustalili policjanci z wydziału ruchu drogowego, kierujący samochodem marki Fiat, 76-letni rybniczanin, jadąc w kierunku Świerklan, potrącił kobietę, przechodzącą przez oznakowane przejście dla pieszych. W wyniku tego zdarzenia piesza doznała obrażeń ciała i została przewieziona do szpitala.
Tego samego dnia po południu, w Jankowicach na ulicy Nowej, doszło do kolejnego zdarzenia z udziałem pieszego. Policjanci drogówki, wykonujący czynności na miejscu zdarzenia, wstępnie ustalili, że kierująca volkswagenem, 25-letnia rybniczanka, jadąc od ulicy Świerklańskiej, potrąciła pieszego, wybiegającego zza autobusu komunikacji miejskiej. 17-latek po opatrzeniu przez załogę pogotowia ratunkowego, został przetransportowany do szpitala.
Dokładne okoliczności wypadków zostaną wyjaśnione w prowadzonych przez rybnickich śledczych postępowaniach przygotowawczych.
Również w Jastrzębiu, po godzinie 12 mundurowi otrzymali informację o zdarzeniu drogowym na ulicy Czecha. Tutaj jednak sprawa bardziej skomplikowana, ponieważ kierowca i pieszy przedsatwiają odmienne wersje zdarzenia. Z relacji 42-letniego pieszego wynikało, że został on potrącony, kiedy szedł w kierunku ulicy Jagiełły, poruszając się prawą krawędzi drogi dojazdowej. Z kolei 25-letni kierowca citroena, zapewnił stróżów prawa, że przed rozpoczęciem cofania, upewnił się, że na jego drodze nikogo nie ma. Na szczęście pieszy nie odniósł poważniejszych obrażeń i po udzieleniu pomocy medycznej, został zwolniony ze szpitala. W związku z odmiennymi wersjami, żadna z osób nie została ukarana mandatem. Policjanci wyjaśniają teraz kto zawinił kolizji. Sprawcy grozi grzywna.
Komentarze