Widok na Krupińskiego z lotu ptaka. Z prawej strony hałda, ktra powieksza się  w zastraszającym tempie, bo w urku jest więcej kamienia niż węgla, jak mwią m.in. mieszkańcy Suszca / jsw.pl
Widok na Krupińskiego z lotu ptaka. Z prawej strony hałda, ktra powieksza się w zastraszającym tempie, bo w urku jest więcej kamienia niż węgla, jak mwią m.in. mieszkańcy Suszca / jsw.pl

 

JSW właśnie podała na swojej stronie internetowej informację o decyzjach, które zarząd podjął w poniedziałek, a więc dwa dni temu!



8 sierpnia Zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej podjął uchwałę w sprawie rozpoczęcia procedury przeniesienia KWK Krupiński w Suszcu do Spółki Restrukturyzacji Kopalń w terminie do końca stycznia 2017 roku. To jeden z elementów planu naprawczego. Jak podkreślają w koncernie, decyzję podjęto po analizie, z której wynika, że Krupiński jest trwale nierentowny i nie widać szans na zmianę tej sytuacji, ale nikt z załogi nie straci pracy. Ludzie będą przenoszeni do innych zakładów JSW. Ewentualne odejścia nastąpią tylko w trybie dobrowolnym. Opcje są dwie – możliwość skorzystania z jednorazowych odpraw lub urlopów górniczych, która gwarantuje ustawa o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego. Do tej pory chęć skorzystania z pakietu osłonowego w Jastrzębskiej Spółce Węglowej zadeklarowały 2794 osoby.
– Załoga Krupińskiego jest pracowita, zdyscyplinowana, a przede wszystkim doświadczona. Potrzebujemy jej w JSW – mówi prezes Tomasz Gawlik. – Dlatego chcemy przenosić całe brygady do innych kopalń. Ludzi najbardziej teraz interesuje, jak organizacyjnie będzie przebiegał cały proces, do którego, w moim odczuciu, podchodzą z dużym zrozumieniem – dodaje prezes.
Spółka podaje, że w ciągu ostatnich dziesięciu lat suma strat kopalni Krupiński sięgnęła około 900 milionów złotych. Kopalnia wydobywa głównie węgiel energetyczny, na który zapotrzebowanie spada. Dodatkowym problemem jest duże zanieczyszczenie węgla, które wynosi około 65 procent. Drogą do rentowności JSW jest zwiększenie wydobycia węgla koksowego – jego cena jest wyższa, a koszt produkcji porównywalny.

Komentarze

Dodaj komentarz