Ludzie mają żal, że nie konsultowano z nimi planowanej inwestycji. O wszystkim dowiedzieli się z mediów!
Wielkie poruszenie w Paruszowcu-Piaskach wywołały informacje o planowanej budowie kopalni w Rybniku. Zakład miałby fedrować m.in. pod tą dzielnicą. Ludzie mają duży żal, że o sprawie dowiedzieli się z "Nowin", a nie od urzędu miasta. – Dlatego na 10 sierpnia umówiłem się z prezydentem na spotkanie. Jeśli urzędnicy chcą przekonać społeczeństwo naszej dzielnicy do tej inwestycji, to niech spotkają się z nami, przedstawią argumenty za, wysłuchają naszych obaw – przekonuje Andrzej Oświecimski, radny z dzielnicy Paruszowiec-Piaski.
A tych jest dużo. Ludzie boją się, że to, co przez lata zbudowali, zostanie zniszczone przez szkody górnicze. W dzielnicy są nie tylko zabytki (np. odnowiony dworzec kolejowy), ale też nowe, piękne domy, m.in. osiedle, które postawiła śp. Róża Korbel. – Rozumiem, że są argumenty za taką inwestycją, to bezpieczeństwo energetyczne, miejsca pracy itp. Ale ludzie szacują, że tych argumentów za jest może 5 procent, a 80 procent przeciw – uważa Andrzej Oświecimski.
Eksploatacja ma dotknąć obszary w dzielnicach Północ, Paruszowiec-Piaski i Wielopole, m.in. ulicę Stawową. Jak na konferencji prasowej zapewniał inwestor, osiadania dla zdecydowanej większości terenów zurbanizowanych nie przekroczą 2,5 metra w perspektywie wielu lat. Ma to być niezauważalne i nieszkodliwe dla budynków. Jedynie w Wielopolu grunt siądzie o nawet jedenaście metrów, ale na terenie leśnym.
Przypomnijmy – spółka Bapro chce wybudować na terenie Rybnika nowoczesny kompleks energetyczno-wydobywczy w oparciu o innowacyjne technologie. Planowana inwestycja o wartości 8 miliardów złotych ma stworzyć docelowo 3 tysiące miejsc pracy w samym zakładzie i kilka tysięcy w branży okołogórniczej. Koncepcja zakłada rozpoczęcie budowy w trzecim kwartale 2017 roku i zakończenie w 2022 roku.
Projekt pod nazwą Bapro Energy Complex (BEC) zakłada skupienie w jednym miejscu fedrowania, produkcji energii elektrycznej i cieplnej w oparciu o efektywną technologię i dobre paliwo węglowe. Chodzi o możliwość produkcji energii z węgla przy emisji zbliżonej do wartości występującej przy spalaniu gazu. Kompleks ma powstać w strefie przemysłowej w okolicy elektrowni, w rejonie ulic Podmiejskiej, Ekonomicznej oraz Golejowskiej na terenach niekomunalnych, przeznaczonych od wielu lat w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego pod zabudowę przemysłową.
Komentarze