Desperat chciał się wysadzić

Policjanci z komisariatu w Boguszowicach mają za sobą bardzo niebezpieczną interwencję. Niewiele brakowało, by próba samobójcza jaką podjął 43-latek skończyła się tragicznie. Mieszkaniec domu jednorodzinnego w Świerklanach odkręcił zawory kuchenki gazowej, chcąc w ten sposób odebrać sobie życie. Nietrzeźwy desperat przebywa już pod opieką lekarzy.
Przedwczoraj w nocy dyżurny komisariatu policji w Boguszowicach otrzymał informację dotyczącą mieszkańca domu jednorodzinnego w Świerklanach, który groził popełnieniem samobójstwa. Policjantów zaalarmowała matka desperata. Po wejściu do mieszkania 43-latka, policjanci wyczuli silną woń ulatniającego się gazu. Mężczyzna miał przy sobie zapalniczkę.
Z uwagi na realne zagrożenie jej użycia, policjanci natychmiast obezwładnili desparata i odebrali mu zapalniczkę. Zakręcili zawory z ulatniającym się z kuchenki gazem i przewietrzyli mieszkanie. Mężczyzna był pijany. Jak się okazało, powodem próby samobójczej były problemy małżeńskie. Na miejsce przyjechało pogotowie ratunkowe, lekarz zdecydował o przewiezieniu desperata do szpitala. Śledczy prowadzą czynności sprawdzające, które mają wyjaśnić, czy 43-latek swoim zachowaniem sprowadził bezpośrednie niebezpieczeństwo życia i zdrowia innych. Przestępstwo to zagrożone jest karą nawet ośmiu lat więzienia.

Komentarze

Dodaj komentarz