Odsłonięcie płaskorzeźby poświęconej Rogerowi / Adrian Karpeta
Odsłonięcie płaskorzeźby poświęconej Rogerowi / Adrian Karpeta

 

W Parku Bukówka odsłonięto płaskorzeźbę doktora Juliusza Rogera, inicjatora budowy szpitala, nazwanego później jego imieniem. Przy okazji miasto przedstawiło plany dotyczące tej części miasta.

 

Park Bukówka znajduje się w sąsiedztwie byłego szpitala, więc ustawienie na jego terenie postumentu z podobizną Juliusza Rogera ma wymiar symboliczny. Postać XIX-wiecznego lekarza patronować będzie rewitalizacji tej części centrum. Odsłonięcie płaskorzeźby zbiegło się w czasie z decyzją Rady Powiatu Rybnickiego, która uchwałą przekazała kompleks miastu. Radni miejscy formalnie przypieczętowali owo przejęcie, co daje zielone światło dla działań, które przywrócą zabytkowi jego dawny blask. Piękne zabudowania byłego szpitala i otoczenie, od lat niezagospodarowane, straciły bowiem nieco na swojej urodzie.

Chodzi o teren pomiędzy ulicami Klasztorną, Miejską i 3 Maja. Na mieszkańców, i to dosłownie, otworzy się nie tylko były szpital. Mur dzielący kompleks od Parku Bukówka już w wakacje zostanie zburzony, tworząc nową, obszerną przestrzeń rekreacyjną. Na terenie Juliusza istnieje szkoła rzemieślnicza, która ma siłownię na wolnym powietrzu. – Mamy wstępną zgodę dyrektora na to, by rybniczanie korzystali z tej siłowni popołudniami. My mamy w budżecie pieniądze na uporządkowanie tej przestrzeni, rewitalizację zieleni od ulicy Klasztornej przez dziedziniec Juliusza – mówi prezydent Rybnika Piotr Kuczera. Na uporządkowanie terenu i zburzenie murów miasto zarezerwowało milion złotych.

Co dalej z kaplicą Juliusz, którą przejęło stowarzyszenie Rybnik Nasze Miasto? – Zakładam, że będziemy współpracowali. Jeśli działacze chcą się troszczyć o ten kawałek, to znajdą w nas sojusznika – stwierdził prezydent Rybnika. Zadaniem powstającej strefy ma być symboliczne łączenie pokoleń. Rejon dzisiejszego parkingu między ulicami 3 Maja i Miejską dedykowany będzie seniorom i projektowi "Aktywna starość w Rybniku". W tej chwili trwają analizy i konsultacje z Krajowym Instytutem Gospodarki Senioralnej w zakresie zrealizowania przedsięwzięcia w formule partnerstwa publiczno-prywatnego.

Wiele zależy też od unijnej dotacji. Celem miasta jest zdobycie funduszy z UE na utworzenie Centrum Wsparcia Rodziny w budynku byłego oddziału dermatologii oraz zagospodarowanie budynku Juliusz na tzw. edukatorium, związane częściowo z dziedzictwem Rogera. Sama dermatologia pochłonie około 8 mln zł. – Dziś wiele budynków będących spuścizną minionych epok zmienia swoje oblicze, rolę i znaczenie. To ważne, żeby zrobić wszystko, by zachować je dla potomnych, by nadal służyły mieszkańcom, choć w innej formie. Regionalny Program Województwa Śląskiego jest nastawiony właśnie na takie inicjatywy – zapewnił marszałek Wojciech Saługa.

Kompleksowa rewitalizacja oczywiście potrwa. Najpierw trzeba dokończyć analizy ekonomiczne-przestrzenne, które odpowiedzą na pytanie, jak najlepiej zagospodarować tę ważną część śródmieścia. – Nie może być przyzwolenia dla bylejakości. Mamy piękną architekturę, którą trzeba zachować, szukać obszarów, w których możemy ją jeszcze lepiej wyeksponować. Chcę, żeby strefa Juliusz właśnie temu służyła – powiedział prezydent Piotr Kuczera.

 

46 lat żył Juliusz Roger, a doprowadził do znacznego rozwoju szpitalnictwa w regionie, opublikował wiele prac przyrodniczych, wydał drukiem "Pieśni ludu polskiego na Górnym Szląsku". Zmarł nagle 7 stycznia 1865 roku w czasie polowania w lasach rudzkich

 

Komentarze

Dodaj komentarz