Unikatowe zdjęcie z 1942 roku: gotowe do wywiezienia przez hitlerowców leszczyńskie dzwony / Ferdynand Kańtoch
Unikatowe zdjęcie z 1942 roku: gotowe do wywiezienia przez hitlerowców leszczyńskie dzwony / Ferdynand Kańtoch

Dokładnie dzisiaj dzwon został wymontowany z wieży kościoła w niemieckiej parafii Elze (Dolna Saksonia). Poinformował nas o tym Krzysztof Kluczniok, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Leszczyn "Dzwon", który z początkiem czerwca otrzymał
pismo od ks. Christiana Wirza, proboszcza w Elze. - Nasze ponaglenia w końcu przyniosły efekt i wydaje się pewne, że "Maria" wróci do Leszczyn jeszcze w czerwcu. Oby ! - wyraża nadzieję prezes Kluczniok.
Jest to kolejny etap starań o odzyskanie zabytkowego dzwonu zrabowanego w 1942 roku przez hitlerowców. Cenny zabytek z 1617 roku wprawdzie uniknął przetopienia na cele wojenne, jednak do Leszczyn już nie wrócił. Mimo że niemiecka parafia w Dolnej Saksonii nie czyni problemów, aby trafił on z powrotem na Śląsk, przedsięwzięcie okazało się trudniejsze, niż przypuszczano. Dzwon wisi bowiem w wąskiej wieży kościelnej, skąd niełatwo go wyciągnąć. Wysoki jest też koszt całego przedsięwzięcia.

Jak już pisaliśmy dwa lata temu, z pomocą przyszedł ówczesny minister kultury, Bogdan Zdrojewski, który zapewnił, że wesprze parafię pw. św. Andrzeja Boboli w Leszczynach w odzyskaniu dzwonu. Za pośrednictwem Fundacji Kronenberga ministerstwo przekazało Stowarzyszeniu Przyjaciół Leszczyn "Dzwon" 20 tysięcy złotych, co jednak nie wystarczy na demontaż i transport zabytku. - Umowę użyczenia, bo "Maria" pozostanie własnością rządu Republiki Federalnej Niemiec, podpisaliśmy ponad rok temu, dotację z Fundacji Kronenberga mamy na koncie już od listopada 2014 roku, a zgodę parafii w Elze uzyskaliśmy dwa lata temu. Parafia nie ma jednak pieniędzy na operację zdjęcia i transportu dzwonu, więc zdecydowaliśmy wspólnie z naszą parafią, że pokryjemy koszty. Uzgodniliśmy, że zapłacimy 7 tysięcy euro – przedstawia szczegóły działań Krzysztof Kluczniok. Przypomnijmy, że na ślad dzwonu natrafił kilka lat temu Roman Cop, historyk z Dębieńska. Od tego też momentu rozpoczęły się intensywne starania o odzyskanie zabytku, które prowadził najpierw komitet, a obecnie stowarzyszenie Dzwon przy wsparciu księdza Krzysztofa Fulka, proboszcza leszczyńskiej parafii oraz rady parafialnej. Wszyscy mają nadzieję, że zabytek uda się lada dzień sprowadzić do Leszczyn i wyeksponować na jego 400-lecie, które przypada w przyszłym roku. Jest już gotowy projekt specjalnej, drewnianej dzwonnicy.

 

Na zdjęciu 1: Zabytkowy dzwon "Maria" zdjęty z wieży - zdjęcie zrobione dzisiaj w niemieckim Elze. 

 

Na zdjęciu 2: (od lewej) ks. Krzysztof Fulek, proboszcz parafii w Leszczynach, Krzysztof Kluczniok oraz ks. Christian Wirz, proboszcz w Elze (Dolna Saksonia)

Galeria

Image alt Image alt
8

Komentarze

  • KK piernik 19 lipca 2016 11:13Co ma piernik do wiatraka? Dzwon ufundowany przez Leszczyniokow i zrabowany w 1942 roku wrócił na swoje miejsce. To 400 lat historii naszych przodków. A właśnie Anglicy, nasi wierni sojusznicy, usankcjonowali takie idiotyczne prawo - zabytki zagrabione z terenów włączonych do III Rzeszy nie podlegają zwrotowi !!!
  • sid niekumam ? 25 czerwca 2016 23:01Nie udawaj Greka to zakumasz ..;-)
  • niekumam SID 25 czerwca 2016 11:36Pomieszanie z poplątaniem.
  • sorry do AG 24 czerwca 2016 22:49dzwon-za takie wypowiedzi sa polacy bardzo lubiani-przede wszystkim w Niemcach.Na Niencow psioczyc ile wlezie-ale do Niemiec za robota i ciagle lapy wyciagac i stare historie podgrzewac. Ile wam dali ruski z powrotem,co zrabowali?A ile odszkodowan dostali Polacy od Niemiec i dostaja nadal?Gdyby nie Niemcy to byscie glupio partrzyli-nie byloby wam tak dobrze.A wiec-nie podcinac galezi na ktorej sie siedzi. A ile Slasakow zostalo wymordowanych przez polakow?Slazacy dosyc cierpieli i cierpia nadal-ale widze ze polaczki to miechbezedna.
  • Rybok Kiedy cegła ? 24 czerwca 2016 16:07Kiedy warszawiacy spłacą cegłe wywiezioną ze Sląska w 1945????
  • sid Przyganiał kocioł..... 24 czerwca 2016 16:05Polacy tez wywozili cegłe na odbudowe Warszawy ze Sląska,Slazakow więzili i mordowali w obozach min na Zgodzie...Od 1922 Slask jest brutalnie eksploatowany przez Maciez a teraz gdy Polska kupuje węgiel z Rosji Slazacy są skazani na bezrobocie i poniewierke emigracji...Trzeba miec tupet zeby załowac dzwon , a nie widziec tragedii całego regionu !Przez takich przemądrzalkow z Polski Anglicy wybrali Brexit !
  • gustlik Dzwon 24 czerwca 2016 13:29Będzie zapewne tak, że my dzwon poddamy renowacji, a potem się zgłosi po niego właściciel. Chore. Toż to rozbój w biały dzien. Już się nie dziwię Brytyjczykom.
  • AG dzwon 24 czerwca 2016 07:56To jest chore, żeby złodziejowi trzeba było jeszcze zapłacić za to, że oddaje to co ukradł. Nie dość, że wymordowali miliony ludzi i ograbili pół Europy, to jeszcze się okazuje, że ten dzwon nam "użyczą" Co za germańska chciwość.

Dodaj komentarz