Jednym z najstarszych miast na Górnym Śląsku są Gliwice - na zdjęciu rynek miasta. / Gliwice.eu
Jednym z najstarszych miast na Górnym Śląsku są Gliwice - na zdjęciu rynek miasta. / Gliwice.eu

Znana jest opowieść Jana Długosza o postrzyżynach Siemowita, syna Piasta, pradziadka Mieszka I. Wśród gości pojawiają się nie przedstawieni bliżej Jan i Paweł. Ich imiona wyraźnie wskazują, że są chrześcijanami. Mogli przybyć do kraju pogańskich Polan jedynie ze Śląska. Ochrzczeni albo przez uczniów Cyryla i Metodego, albo przez Franków, od których w 845 roku chrzest przyjęło 14 czeskich książąt, z których co najmniej kilku władało ziemiami śląskimi.
 
Apostołowie słowiańszczyzny
 
Przekonanie o objęciu Śląska misją ewangelizacyjną Braci Sołuńskich wyryte jest w tradycji mieszkańców tej ziemi. W dzielnicy Bytomia – Łagiewnikach, przy ulicy św. Cyryla i Metodego stoi duży kamienny krzyż w kształcie litery "T". Prawdopodobnie jest to tzw. krzyż pokutny. Miejscowa tradycja widzi jednak w nim pamiątkę pobytu w IX wieku apostołów słowiańszczyzny na terenie dzisiejszych Łagiewnik.
Nawiązując do obrzędu chrztu świętego i historycznych danych, które z wolna przedzierają się do powszechnej świadomości, można ukuć powiedzenie, że: Śląsk trzymał Polskę do chrztu, albo powtórzyć za Jerzym Gorzelikiem: "Nasi młodsi bracia w Chrystusie – Polacy". Skoro jesteśmy już przy świętych – patronach Europy – przez Śląsk, szlakiem przez Bramę Morawską do Bałtyku, wędrował ku swej męczeńskiej śmierci inny święty – Wojciech (Adalbert). Towarzyszył mu brat przyrodni Radzim (Gaudenty). Znamy piękną legendę związaną z towarzyszem podróży patrona Europy i założeniem Radzionkowa.
 
Prężne biskupstwo
 
Biskupstwo wrocławskie powstało później niż arcybiskupstwo gnieźnieńskie, któremu administracyjnie podlegało (Bolesławowi Chrobremu zależało na podporządkowaniu sobie Śląska), szybko jednak uniezależniło się i przerosło je prężnością i znaczeniem. Już w XII i XIII wieku do Wrocławia ściągają legaci papiescy, by odbywać synody, dotyczące spraw całego Kościoła w tej części Europy. Nie było drugiej diecezji w tej części kontynentu, która by posiadała równie wielką liczbę księży z tytułami naukowymi, tj. z wykształceniem uniwersyteckim, jak biskupstwo wrocławskie.
Dokumenty z lat 1250-1290 wymieniają imiona 32 kanoników z tytułami magistra i 9 z tytułami doktora, a były to czasy, kiedy wymienione cenzusy można było zdobywać tylko za granicą. Powstają kościoły, klasztory męskie i żeńskie. Najstarszymi w Polsce kościołami (ufundowanymi przez Bolesława Wysokiego) są: w Toszku (nie istnieje), Cieszynie (słynna z dwudziestozłotówki rotunda) i w Siewierzu (kościół tzw. cmentarny). Kościoły trzeba przyozdobić, świątynia musi rozbrzmiewać pieśnią. Popyt na rzeźbiarzy, malarzy, muzyków i wytwórców instrumentów wymusza rozwój pracowni i warsztatów.
 
Osadnicy z Zachodu
 

Wielka akcja osadnicza zapoczątkowana przez Bolesława Wysokiego jest już na Śląsku praktycznie zakończona. Prawie wszystkie ośrodki miejskie przeżywają swój rozkwit. Wytworzyła się już spora warstwa osób przekonanych o dobrodziejstwie i co tu ukrywać: sporym dochodzie wynikającym z zastosowania prawa magdeburskiego przy zakładaniu miast. Zasadźca bowiem, obok odpowiedzialnych i uciążliwych obowiązków, takich, jak: wytyczenie granic miasta z rynkiem i siecią ulic, budową ratusza, sukiennic, domów wag, sprowadzenia osadników, powołania sądów ławniczych i rady miejskiej, otrzymywał od księcia wielkie uposażenie i dziedziczną władzę.
Szlakiem nowo powstających miast ruszyła od zachodu armia osadników: rzemieślników, budowniczych, artystów. Miasto Kraków po najeździe tatarskim trzeba było odbudować. Dzieje się to już według zasad prawa magdeburskiego. Zasadźcami są: Gedko Stilvojt i Detmar Wolk z Wrocławia i Jakub, sędzia z Nysy. Wcześniej o cztery lata prawa miejskie otrzymała Bochnia (1253). Założycielami, czyli wójtami była koalicja Mikołajów: z Legnicy, z Kijowa, z Głubczyc i Idziego ze Słupi. Co ciekawe, przywileje bocheńskie były pod każdym względem korzystniejsze dla założycieli, niż krakowskie. Za prestiż trzeba płacić. Skalę procesu lokacji miast na ziemiach dziś znajdujących się w Polsce i znaczenie w tym procesie Śląska najlepiej uwidacznia następujące zestawienie: w XIII wieku na Śląsku lokowano 128 miast, w Wielkopolsce 38, w Małopolsce 29, na Kujawach i Ziemi Dobrzyńskiej – 9.
 
Śląsk we Lwowie
 
Ślązacy zakładają miasta na Rusi. W 1356 prawa miejskie otrzymuje Lwów. Gdy namiestnikiem Rusi zostaje Władysław Opolczyk, następuje niebywały rozwój tego miasta. Przejmuje ono rolę głównego grodu na Rusi od Halicza. Barwy Ukrainy pochodzą z tych czasów – z barw książąt górnośląskich. Ze Śląska pochodzą bogate i sławne lwowskie rody: Steinkeller i Schultis. Zasadźcami większości miast na Pomorzu, później na ziemiach krzyżackich byli Ślązacy. Toruniem rządzili wójtowie ze Śląska.
Większość budynków miejskich w tej części świata, jak również zamków (prawie 200) wznosili murarze ze Śląska. Bartosz z Ząbkowic Śląskich (Frankenstein) był mistrzem budowlanym (głównym budowniczym) zamku w Malborku. Murarze biegłości nabrali na Śląsku, gdzie legnickie palatium Henryka Brodatego było największą świecką XIII-wieczną ceglaną budowlą Europy, a klasztor w Trzebnicy kościelną. We Wleniu zbudowano z kamieni pierwszy w tej części Europy zamek obronny. (cdn)




Skalę procesu lokacji miast na ziemiach dziś znajdujących się w Polsce i znaczenie w tym procesie Śląska najlepiej uwidacznia następujące zestawienie: w XIII wieku na Śląsku lokowano 128 miast, w Wielkopolsce 38, w Małopolsce 29, na Kujawach i Ziemi Dobrzyńskiej – 9.

Komentarze

Dodaj komentarz