Jastrzębie: Rozbił cztery auta! Czy był pijany?

Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności kolizji, do której doszło przed jednym z jastrzębskich bloków. Podczas wyjeżdżania z parkingu kierowca bmw uszkodził kilka samochodów, po czym wraz z pasażerem pieszo uciekł z miejsca zdarzenia. Jeden z mężczyzn został szybko zatrzymany dzięki pomocy świadka. 35-latek miał w organizmie prawie 3 promile, ale nie wiadomo, czy to on prowadził.

Wczoraj po południu przed jednym z bloków na ulicy Szkolnej doszło do niecodziennej kolizji. Kiedy na miejsce przyjechali policjanci, okazało się, że podczas wyjeżdżania z parkingu kierowca bmw uszkodził cztery inne auta. - On, jak i pasażer uciekli pieszo z miejsca zdarzenia – informuje sierżant sztabowa Magdalena Szust, oficer prasowa jastrzębskiej policji. Świadkiem stłuczek była pewna pani, która przekazała mundurowym rysopis obu mężczyzn. Szybko zatrzymano jednego z nich. Badanie alkomatem wykazało u 35-letniego mieszkańca Żor prawie 3 promile. Stróże prawa wyjaśniają teraz dokładny przebieg zdarzenia, bo nie wiadomo, kto kierował autem. Jeżeli potwierdzi się, że 35-latek, poza utratą prawa jazdy, grozić mu będzie do 2 lat więzienia

Komentarze

Dodaj komentarz