Boguszowice: Siedział pod drzewem z zaciśniętą pętlą na szyi

Policjanci niejednokrotnie dostają informację o tym, że ktoś usiłuje odebrać sobie życie. Liczy się wówczas szybkość, skuteczność oraz trafność podejmowanych decyzji.
Tak też było dziś rano, kiedy do dyżurnego komisariatu Policji w Rybniku-Boguszowicach zadzwonił mężczyzna z informacją, że jego kolega najprawdopodobniej próbuje odebrać sobie życie. Oficer dyżurny natychmiast skierował tam patrol policji. Starszy sierżant Kamil Abrahamczyk i sierżant Adrian Chłodek dokładnie zaczęli przeszukiwać cały teren. Na ścieżce leśnej napotkali zgłaszającego, który wskazał im dokładne miejsce. Policjanci zauważyli siedzącego pod drzewem młodego mężczyznę z zaciśniętą pętlą na szyi. Z mężczyzną nie było żadnego kontaktu, dusił się. Liczyły się sekundy. Stróże prawa natychmiast odcięli sznur i udzielili mu pierwszej pomocy. Do przyjazdu karetki pogotowia zadbali o jego bezpieczeństwo. Na bieżąco sprawdzali tętno oraz ułożyli we właściwej pozycji, tak aby umożliwić mu swobodne oddychanie. 20-letni rybniczanin trafił do szpitala. Jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.

Komentarze

Dodaj komentarz