Policjanci z wydziału prewencji rybnickiej komendy zatrzymali 22-latka, poszukiwanego nakazem doprowadzenia do zakładu karnego. Kiedy policjanci zapukali do drzwi mieszkania, mężczyzna skoczył z balkonu na dach zaparkowanego pod balkonem radiowozu i uciekł. Po krótkim pościgu wpadł.
Policjanci z wydziału prewencji rybnickiej komendy ustalili, gdzie może przebywać poszukiwany 22-latek. Mężczyzna na swoim koncie miał głównie kradzieże i włamania.
W czwartek przed południem policjanci pojechali do jednego z mieszkań na ulicy Rzecznej. Kiedy weszli do pokoju, w którym miał być poszukiwany, zauważyli otwarte drzwi balkonowe. Okazało się, że 22-latek skoczył z balkonu na zaparkowany pod domem policyjny radiowóz i uciekł. Gdy policjanci wybiegli na zewnątrz, przechodnie wskazali im, w jakim kierunku pobiegł poszukiwany. Jeden z policjantów ruszył w pościg pieszy, a drugi radiowozem próbował przeciąć zbiegowi drogę ucieczki i na bieżąco informował o wszystkim dyżurnego. W rejon zdarzenia zostały skierowane kolejne patrole. Chwilę później na ulicy Wiejskiej partol dzielnicowych zauważył uciekiniera i biegnącego za nim policjanta. 22-letni rybniczanin został zatrzymany i przewieziony do komendy, gdzie okazało się, że był także poszukiwany przez policjantów operacyjnych za kradzież wyrobów tytoniowych o łącznej wartości ponad 1800 zł, której dopuścił się na przełomie marca i kwietnia tego roku. Podejrzany usłyszał zarzuty kradzieży i uszkodzenia radiowozu. Jeszcze dzisiaj zostanie doprowadzony do Zakładu Karnego w Raciborzu, gdzie ma do odbycia karę więzienia.
Komentarze