41-latek opiekujący się synem w jednym z jastrzębskich mieszkań socjalnych był kompletnie pijany. Na miejsce pojechali stróże prawa i stwierdzili u ojca 3 promile alkoholu. Jeżeli okaże się, że swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem naraził dziecko na bezpośrednie zagrożenie życia bądź zdrowia, grozić mu będzie do 5 lat więzienia.
Policjanci zostali wczoraj zaalarmowani przez kuratora społecznego o nietrzeźwym ojcu, który w takim stanie opiekuje się synem. - W mieszkaniu socjalnym stróże prawa zastali pijanego 41-latka i jego 14-letniego syna. Badanie alkomatem wykazało w organizmie ojca 3 promile alkoholu. Na miejscu pojawiła się ciotka chłopca, która zobowiązała się do właściwej opieki nad nim – informuje sierżant sztabowa Magdalena Szust, oficer prasowa komendy w Jastrzębiu Zdroju. Jeśli zgromadzony materiał wykaże, że mężczyzna swoim zachowaniem naraził życie lub zdrowie syna na niebezpieczeństwo, grozić mu będzie nawet 5 lat więzienia.
Komentarze