Czy mężowi przysługuje renta po żonie?

 

Na pytania Czytelników odpowiada Beata Kopczyńska, rzecznik prasowa oddziału ZUS w Rybniku.

 

Do emerytury pozostało mi jeszcze trzy lata, obecnie mam 64 lata. Czy po śmierci żony, która miała tyle samo lat, co ja, przysługuje mi renta rodzinna?

Renta rodzinna przysługuje uprawnionym członkom rodziny osoby, która w chwili śmierci miała ustalone prawo do emerytury, w tym pomostowej, lub renty z tytułu niezdolności do pracy albo spełniała warunki wymagane do uzyskania jednego z tych świadczeń. Przy ocenie prawa do renty przyjmuje się, że osoba zmarła była całkowicie niezdolna do pracy. Renta rodzinna przysługuje także uprawnionym członkom rodziny osoby, która w chwili śmierci pobierała zasiłek przedemerytalny, świadczenie przedemerytalne lub nauczycielskie świadczenie kompensacyjne. W takim przypadku przyjmuje się, że osoba zmarła spełniała warunki do uzyskania renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Jeżeli pana żona spełniała powyższe warunki, a więc np. posiadała już prawo do emerytury, to jak najbardziej przysługuje panu prawo do renty rodzinnej.

Przypomnijmy!

Prawo do renty rodzinnej przysługuje wdowie (wdowcowi), która w chwili śmierci męża (żony) miał 50 lat lub był niezdolny do pracy, albo wychowuje co najmniej jedno z dzieci, wnuków lub rodzeństwa uprawnionych do renty rodzinnej po zmarłym mężu, które nie ukończyły 16 lat, a jeżeli uczą się – 18 lat życia lub są całkowicie niezdolne do pracy. Uprawnienie do renty rodzinnej przysługuje również wdowie (wdowcowi), jeśli spełni warunek dotyczący wieku lub niezdolności do pracy w okresie nie dłuższym niż pięć lat od śmierci męża (żony) lub od zaprzestania wychowywania ww. dzieci. Wdowa (wdowiec), która przed śmiercią męża (żony) nie pozostawała z nim we wspólności małżeńskiej, ma prawo do renty rodzinnej, jeżeli oprócz spełnienia w/w warunków wymaganych od wdowy (wdowca), w dniu śmierci męża (żony) miała prawo do alimentów z jego (jej) strony ustalone wyrokiem lub ugodą sądową.

Wdowa (wdowiec), która nie spełnia żadnego z wymienionych warunków wymaganych do przyznania renty rodzinnej i nie posiada niezbędnych źródeł utrzymania, ma prawo do okresowej renty rodzinnej przez rok od dnia śmierci męża albo przez okres uczestniczenia w zorganizowanym szkoleniu mającym na celu uzyskanie kwalifikacji do wykonywania pracy zarobkowej, nie dłużej jednak niż przez dwa lata od śmierci męża (żony).

Kwota renty rodzinnej dla jednej osoby uprawnionej, w tym przypadku dla pana, wynosi 85 proc. świadczenia, które przysługiwałoby zmarłemu. Po ukończeniu wieku emerytalnego będzie mógł pan sobie wybrać świadczenie, które będzie dla niego finansowo korzystniejsze, a więc albo rentę rodzinną, albo swoją emeryturę.

Masz pytanie do ZUS? Pisz na adres redaktor@nowiny.rybnik.pl.

3

Komentarze

  • zona 67 Renta po zonie 28 grudnia 2018 12:43Zona,emerytka, inwalidka I gr....maz od 25 lat pracujący dorywczo, nie placi składek, nie dokłada się do utrzymania domu..Co należy zrobić aby nie otrzymal zadnej renty po zonie.? dość się nachapal, wiec niech teraz sam myśli...Zona nie zyczy sobie aby on cokolwiek po niej otrzymywal, bo i tak ja okradal cale zycie zyjac na jej koszt, w jej domu...rozwodu nie brali bo po prostu nie stać było zony na oplacenie rozwodu i rozne z tym problemami....czy wystarczy oświadczenie zony przed notariuszem , ze nie zyczy sobie aby cokolwiek po jej śmierci popbieral, bo już jej wyliczyl do kiedy będzie zyla...
  • S.K. Renta ,Emerytura 28 czerwca 2018 08:27Masło maślane wogule nie zrozumiałe czy to takie trudne napisać coś z sensem aby nie trzeba było iść do urzędnika po wyjaśnienia
  • S.K. Renta ,Emerytura 28 czerwca 2018 08:27Masło maślane wogule nie zrozumiałe czy to takie trudne napisać coś z sensem aby nie trzeba było iść do urzędnika po wyjaśnienia

Dodaj komentarz