Do aresztu śledczego trafił na trzy miesiące włamywacz z Żor. Kryminalni zarzucają mu liczne kradzieże z firmowego konta bankowego oraz włamania do lokali gastronomicznych, których dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa. Łącznie usłyszał 29 zarzutów.
Policjanci wpadli na trop seryjnego włamywacza, któremu przedstawili aż 29 zarzutów. -Śledczy zebrali dowody na to, że od października 33-latek wielokrotnie okradał firmowe konto i zabrał z niego łącznie blisko 5 tysięcy złotych. Jak się okazało nie były to jedyne jego postępki. Działając w warunkach tzw. recydywy włamywał się też dwukrotnie do osiedlowego baru, skąd kradł pieniądze i alkohol. Zabrał też warte kilkaset złotych elektronarzędzia – wymienia aspirant sztabowa Kamila Siedlarz, oficer prasowa żorskiej policji. Sąd na wniosek śledczych i prokuratora zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące. Grozi mu wieloletni pobyt w więzieniu.
Komentarze