Na pytania Czytelników odpowiada Beata Kopczyńska, rzecznik prasowa oddziału ZUS w Rybniku.
Proszę o informację, czy osobie, która ma orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności, należy się dodatek do pobieranej emerytury. Orzeczenie jest wydane na rok. Jeżeli tak, to chciałbym wiedzieć, jakie dokumenty należy złożyć.
Orzeczenie o stopniu niepełnosprawności nie jest podstawą do przyznania świadczenia z ZUS, w tym przypadku dodatku pielęgnacyjnego z ZUS. Dodatek pielęgnacyjny z ZUS przyznawany jest osobie, która została uznana za całkowicie niezdolną do pracy oraz do samodzielnej egzystencji (albo ukończyła 75 lat życia, ale o tym poniżej) na podstawie orzeczenia lekarza orzecznika ZUS (komisji lekarskiej ZUS), ustalającego całkowitą niezdolność do pracy oraz do samodzielnej egzystencji.
Osobie, która ukończyła 75 lat życia, dodatek pielęgnacyjny przyznawany jest przez ZUS z urzędu. Odpowiadając na pytanie Czytelnika, informuję, że zainteresowana osoba powinna wystąpić do ZUS o orzeczenie tzw. niezdolność do samodzielnej egzystencji. Do wniosku należy dostarczyć zaświadczenie o stanie zdrowia N-9. Po złożeniu wniosku dokumenty przesyłane są do wydziału orzecznictwa lekarskiego w ZUS. Na podstawie dokumentacji oraz badania (czasem orzeczenie może być wydane zaocznie) lekarz orzecznik wydaje orzeczenie o istnieniu bądź nie niezdolności do samodzielnej egzystencji. Jednak sam fakt posiadania orzeczenia o stopniu niepełnosprawności nie skutkuje automatycznie przyznaniem orzeczeniem niezdolności do samodzielnej egzystencji z ZUS .
Przez całe życie płaciłem składki na ZUS, ale nigdy z tych odłożonych pieniędzy nie skorzystałem. Czy ZUS zwróci mi je teraz, gdy będę przechodził na emeryturę?
Ubezpieczenie jest ochroną przed ryzykiem. Ubezpieczając dom, samochód, płacimy co roku składki niezależnie od tego, czy z tego ubezpieczenia skorzystamy, czy też nie. Opłacając takie ubezpieczenie niejednokrotnie myślimy o tym, by lepiej nic się nie stało, żebyśmy w ogóle z niego nie skorzystali. I nie zwracamy się do prywatnego ubezpieczyciela, by nam oddał składki, tylko dlatego, że nie spowodowaliśmy szkody, a nasze mieszkanie nie uległo zalaniu.
Ze świadczeń z ubezpieczeń społecznych korzystamy przez całe życie i nawet nie uświadamiamy sobie, że to z tych naszych opłaconych składek wypłacany jest zasiłek chorobowy, gdy sami jesteśmy chorzy, ale też gdy opiekujemy się w domu dzieckiem, które zachorowało, bądź też korzystamy z urlopu macierzyńskiego, czy rodzicielskiego w trakcie którego otrzymujemy zasiłek macierzyński. A kiedy się zestarzejemy, odbierzemy emeryturę. Jeżeli coś nam się stanie, nasza rodzina może liczyć na finansowe zabezpieczenie swojego życia, czyli rentę rodzinną. Przysługuje jej również zasiłek pogrzebowy. Szansę, że ani my, ani rodzina nie skorzysta z ubezpieczenia, są znikome.
Masz pytanie do ZUS? Pisz na adres redaktor@nowiny.rybnik.pl.
Komentarze