Syn złodziejem, a tata paserem

Dzielnicowi z Boguszowic zatrzymali młodzieńca, który ze sklepu w Rybniku ukradł sprzęt elektroniczny. Łup przekazał ojcu, a ten szybko go sprzedał. Obaj usłyszeli zarzuty i chcą dobrowolnie poddać się karze.

W niedzielę rybniccy stróże prawa przyjęli zawiadomienie o kradzieży sprzętu elektronicznego ze sklepu przy ulicy Żorskiej. - Śledczy z Boguszowic ustalili tożsamość podejrzanego i rozpoczęli jego poszukiwania. W poniedziałek podczas patrolowania osiedla Południe dzielnicowy zauważył rzeczonego mężczyznę. 21-letni rybniczanin został zatrzymany i przyznał się do kradzieży, nie potrafił jednak odpowiedzieć na pytanie, co stało się z łupem – informuje sierżant Anna Karkoszka, oficer prasowa policji w Rybniku. Okazało się, że skradziony sprzęt przekazał 42-letniemu ojcu, który szybko go sprzedał. Tata tez trafił za kratki. Wczoraj mężczyźni zostali przesłuchani, usłyszeli zarzuty i chcą dobrowolnie poddać się karze. 21-latek będzie musiał zrekompensować właścicielowi stratę, którą oszacowano na 599 złotych. Ponadto tata i syn przez następnych kilka miesięcy będą pracowali nieodpłatnie, czyli społecznie.

Komentarze

Dodaj komentarz