Rozbój miał miejsce w sobotę przed północą, na ulicy Podhalańskiej. Jego sprawcami okazali się trzej 16-latkowie, którzy napadli na swojego kolegę i ukradli mu z portfela 40 złotych. Cała trójka wpadła w ręce mundurowych na gorącym uczynku. Ja ustalili policjanci, 18-letni znajomy napastników był im winny pieniądze, które postanowili sami odzyskać. Nastolatkowie trafili do komendy i w obecności powiadomionych o zatrzymaniu opiekunów zostali przebadani na alkomacie. Dwójka z nich miała w organizmie po blisko promilu, u jednego urządzenie wykazało niespełna 0,2 promila. O dalszym losie 16-latków zdecyduje teraz sąd rodzinny.
Przypomnijmy, ze o podobny napad są podejrzani nastolatkowie w wieku od 14 do 16 lat z Radlina, którzy mieli z nożem zaatakować 32-letniego mężczyznę.
Komentarze