Niegodne zachowanie posła PiS Grzegorza Janika w czasie inauguracji igrzysk polonijnych w Rybniku? Szef Centrum Rekreacji i Rehabilitacji Bushido Arkadiusz Skowron, organizator imprezy, twierdzi, że został obrażony, a następnie zaatakowany przez posła. Miało pójść o to, że Janik nie dostał oficjalnego zaproszenia na imprezę. Skowron złożył w tej sprawie doniesienie do prokuratury.
Na tym nie koniec. Piotr Masłowski, wiceprezydent Rybnika, napisał oficjalne pismo do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego o „niepokojących zjawiskach” z udziałem posła PiS. Miał on kilka razy obrazić prezydenta Rybnika i grozić dyrektorowi Domu Kultury w Chwałowicach pozbawieniem funkcji. Wszystko miało dziać się w obecności samorządowców współorganizujących igrzyska, parlamentarzystów, przedstawiciela Ministerstwa Sportu i wicemarszałka sejmu litewskiego. Wiceprezydent Masłowski prosi prezesa PiS o zdyscyplinowanie posła Janika.
Sam Grzegorz Janik wydał oświadczenie, w którym zapewnia, że nie było ataku na Arkadiusza Skowrona, ani rękoczynów. A cała sprawa – wedle niego – jest brudną zagrywką polityczną.
Komentarze