Żory: 22-latek stał na krawędzi

W minioną sobotę oficer dyżurny otrzymał dramatyczne zgłoszenie od świadków, którzy na dachu jednego z wieżowców zauważyli stojącego na krawędzi człowieka. Błyskawicznie na miejsce skierował wolny patrol. Było po godz. 20, a w radiowozie zasiadał sierżant sztabowy Paweł Burak wraz z sierżantem sztabowym Rafałem Pauszkiem. Policjanci nie pierwszy raz wyjeżdżali do podobnej interwencji, gdyż wcześniej nieraz przyszło im w podobnych okolicznościach ratować czyjeś życie. Tym razem zgłoszenie pochodziło z osiedla Księcia Władysława. Gdy dotarli pod blok faktycznie na dachu zauważyli młodego mężczyznę. Bez chwili zastanowienia zaczęli działać, jednak ostrożnie. W ciągu kilku minut zdołali przekonać 22-latka, aby opuścił z nimi niebezpieczne miejsce. Kiedy sytuacja została opanowana, sprowadzili desperata na dół i przekazali zespołowi pogotowia ratunkowego.

Komentarze

Dodaj komentarz