Nie żyje górnik w kopalni Chwałowice

Młodego górnika znaleziono o godz. 2.50, w przekopie pochylni, na poziomie 550 metrów. Lekarz reanimował go do godz. 4.31, kiedy to stwierdził ostatecznie zgon. Nie był to jednak wypadek w kopalni. Pracownik miał 23 lata. Pracował w Kompanii Węglowej od czterech lat. Okoliczności tragedii na dole w kopalni bada m.in. Wyższy Urząd Górniczy.

Komentarze

Dodaj komentarz