Po kielichu uderzył w... radiowóz

Pijany kierowca uderzył w radiowóz Straży Miejskiej, która po zgłoszeniu przyjechała go zatrzymać. Stracił już prawo jazdy, a grozi mu nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło wczoraj około godz. 10 w Rydułtowach na ulicy Krzyżkowickiej. Dyżurny Komisariatu Policji w Rydułtowach otrzymał telefoniczne zgłoszenie o nietrzeźwym kierującym, który będzie się poruszał ulicą Krzyżkowicką. Rydułtowski patrol interwencyjny wykonywał w tym czasie inne czynności, o interwencję w tej sprawie poproszono więc Straż Miejską w Rydułtowach. Funkcjonariusze udali się na miejsce, potwierdzając zgłoszenie. W momencie, kiedy chcieli uniemożliwić wskazanemu kierowcy dalszą jazdę, ten uderzył swoim oplem w ich radiowóz. Okazało się, że 32-letni mieszkaniec Pszowa był nietrzeźwy. Badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu wykazało u niego ponad 1 promil. Teraz o losie mężczyzny będzie decydował sąd. Grozi mu kara do 2 lat więzienia. W myśl nowych przepisów karnych mężczyzna straci również prawo jazdy minimum na 3 lata i będzie musiał wpłacić co najmniej 5 tys. zł. na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

Komentarze

Dodaj komentarz