Otoczenie budynku rybnickiego sądu rejonowego przy ul. Hallera już teraz służy mieszkańcom jako mały park, w którym można odpocząć. Do końca tego roku zieleniec ma nabrać cech ogrodu klasycystycznego. Aby tak się stało, część drzew i krzewów rosnących w okolicy sądu zostanie wycięta – Część z tych drzew jest chora, sucha, część zupełnie nie pasuje do charakteru tego obiektu. Tak samo krzewy, które są chore i brzydkie będą zastąpione. Nasadzeń będzie więcej, niż roślin wyciętych – tłumaczy Danuta Kolankowska, dyrektor rybnickiego sądu. Koncepcja ogrodu klasycystycznego zakłada m.in. wprowadzenie symetrycznego układu.
– Głównymi założeniem ogrodu klasycystycznego są geometryczność, oś kompozycyjna, która biegnie wzdłuż całego ogrodu, strefowanie oraz przycinanie i formowanie wszystkich roślin, od tych najniższych do najwyższych. Nie będziemy usuwać dużych drzew, które już istnieją. Chcemy w miarę możliwości stworzyć układ symetryczny, gdzie budynek jest w centralnej części – tłumaczy Hanna Wieczorek z Zarządu Zieleni Miejskiej. Wokół sądu wyciętych zostanie osiem drzew, w tym dwa jesiony rosnące przy wejściu. W ich miejsce pojawią się nowe drzewa, jesiony zastąpią kasztanowce czerwone. Nasadzonych zostanie także wiele krzewów oraz niski żywopłot z cisu pospolitego, który miejscami ma być poprzetykany cisami w kształcie stożków. Na dziecińcu wewnątrz murów dawnego zamku, a dzisiejszego sądu, wyciętych zostanie 13 klonów i modrzew. W ich miejscu pojawią się jesiony. Powstanie także nowa ścieżka, która będzie wychodziła na przejście dla pieszych na ul. Hallera.
– Drzewa, które muszą być wycięte, będą wymienione na inne, więc tu jest rekompensata jeden na jeden. Nie będzie żadnych strat, jeśli chodzi o drzewa czy inne rośliny, a wręcz bilans wyjdzie na plus. W specyfikacji przewidziano duże drzewa, o obwodach 20-24 centymetrów, i krzewy, które będą miały wysokość około metra – dodaje Hanna Wieczorek. Całościowy koszt przedsięwzięcia ma wynieść koło 300 tys. zł. Środki te pochodzą z Ministerstwa Sprawiedliwości. Opieką i utrzymaniem ogrodu zajmie się miasto. W przyszłym tygodniu uruchomione zostaną przetargi, natomiast zakończenie prac przewidziano na połowę listopada.
Nowy zielony skwer powstanie natomiast naprzeciwko budynku sądu, w miejscu gdzie obecnie straszy budynek starej przychodni. Ruina ma zniknąć do końca lipca, następnie zostanie wyrównany teren i zasadzona roślinność. – Bardzo mi zależy na tym, aby zieleń w centrum była obecna, gdyż jest ważnym elementem przestrzeni miejskiej – powiedział Piotr Kuczera, prezydent Rybnika. Cześć roślin zostanie posadzona jeszcze w wakacje, inne gatunki jesienią.
Komentarze