Pszów: Ślonski tyjater, czyli spektakle po śląsku. Już jutro!

Wodzisław. XVII wiek. W mieście umiyro baba uważano za heksa. Farorz i kopidoł stowajom przed utropom, jako jom pochować, tak co by nie stanyła po śmierci jako szcziga, co bydzie ludzi zagryzać.

Dzięki śląskim twórcom godka ślonsko ma się całkiem dobrze. Jutro w Pszowie będzie można zobaczyć dwie jednoaktówki po śląsku: "Szcziga" Marcina Szewczyka z Krzyżkowic oraz "Karlus niy z tyj ziymi" Leszka Sobieraja z Tychów.
Pierwsza nawiązuje do mrocznych dramatów Szekspira i i historii czarownic na naszej ziemi. Pojawiają się duchy, czary, wyrzuty sumienia i leje się krew.
W drugiej sztuce zobaczymy odwieczny spór: hanysy i gorole. Rzecz dzieje się w obecnych czasach. Dziołcha przikludzo do dom karlusa, kery je gorolym. Czy to mo dzisiaj znaczyni? I co to znaczy być dzisiaj gorolym?
Zapraszamy jutro do Pszowa. Początek o godz. 17. Wstęp wolny.

Komentarze

Dodaj komentarz