Godzinę przed spotkaniem w Rybniku dość mocno padał deszcz. Tor jednak nadawał się do jazdy i punktualnie rozpoczęto spotkanie, które na stadionie obejrzało ponad 6,5 tys. kibiców. Dodajmy, że transmisję live ze spotkania przeprowadziła też Telewizja Polska – z pierwszych szacunków wynika, że na jej antenie mecz oglądało niemal 200 tysięcy osób. W całym rozrachunku rybniczanie zwyciężyli z Orłem 62:27.
Czas na niedzielny mecz naszej drużyny w Ostrowie Wielkopolskim. Spotkanie ostatecznie rozpocznie o godz. 16, choć początkowo działacze Ostrovii upierali się przy godzinie 13.30. Powód – na tę godzinę na pewno nie zdążyliby dwaj rybniczanie startujący w cyklu Grand Prix – Troy Batchelor i Chris Harris.
- GKSŻ po naszych pismach i monitach nakazała ostrowianom zmianę godziny na taką, która pozwoli obu ekipom jazdę w optymalnych składach. Tak więc możemy za tę zmianę podziękować przewodniczącemu Piotrowi Szymanskiemu, a nie prezesowi Ostrovii Mirosławowi Wodniczakowi, który jeszcze w piątek nie chciał słyszeć o zmianie godziny zawodów – mówi Krzysztof Mrozek, prezes ŻKS ROW.
Komentarze