Byłem trochę tym zdziwiony, że podczas Olimpiady Wiedzy o Górnym Śląsku praktycznie nikt nie godo, stąd zaproponowałem, że byda godać. Na szczęście członkowie komisji mnie rozumieli – wspomina z uśmiechem Jacek Stokowy, uczeń klasy humanistycznej IV LO w Zespole Szkół nr 6 w Jastrzębiu – Zdroju, który w Olimipadzie Wiedzy o Górnym Śląsku zdobył indeks. Do konkursu przygotował go Paweł Czarnuch, nauczyciel historii w ZS nr 6, który w minionych latach odnosił podobne sukcesy. W gronie laureatów i finalistów konkursu o Górnym Śląsku znalazł się wcześniej jego uczeń Marcin Stokowy (brat Jacka) oraz Natalia Jagielska. Uczennica jastrzębskiego IV LO zdobyła indeks Instytutu Geografii Uniwersytetu Jagiellońskiego.
- Dla mnie Górny Śląsk to przede wszystkim pasja, którą staram się przekazywać uczniom na tyle, na ile pozwala na to program nauczania. Bardzo się cieszę, że już po raz czwarty mogliśmy uczestniczyć w olimpiadzie, bo w ten sposób poszerzamy nieco spektrum naszych działań. Dzięki niej młodzież odkrywa tajemnice swojej małej ojczyzny, a dodatkowo tego typu konkursy służą integracji z regionem środowiska jastrzębskiego, czyli bardzo często ludzi, którzy przyjechali na Górny Śląsk w poszukiwaniu pracy. Z zadowoleniem przyjmuję wszelkie inicjatywy edukacyjne mające propagować historię, geografię i tradycje kulturowe regionu - mówi Paweł Czarnuch.
Pracę Jacka Stokowego o "Wiejskim Górnym Śląsku" czyta się jednym tchem, może dlatego, że napisana jest z ogromną pasją przez (jak sam autor siebie określił) wychowanego na wsi Ślązaka. - Jestem bardzo mocno związany z Górnym Śląskiem i z Polską. Czuję się i Polakiem, i Ślązakiem. Uważam, że Śląsk jest bardzo ważną częścią naszego kraju – mówi o sobie Jacek, który swoją konkursową pracę rozpoczął słowami: "Wieś górnośląska byłą dominującym elementem krajobrazu, jaki wytworzyli Ślązacy przez setki lat historii swojego regionu"
Na początku wydawało mu się, że wie niemal wszystko o swojej rodzinnej wsi. Kiedy jednak sięgnął do źródeł, które udostępnił mu opiekun Paweł Czarnuch, Urząd Gminy w Godowie oraz gminna biblioteka, okazało się, że powstałe w XIII wieku Gołkowice skrywają niejedną ciekawostkę. Na przykład to, że leżały na średniowiecznym szlaku handlowym Via Regia. Szlak ten prowadził z Krakowa przez Pszczynę do Frysztatu po drugiej stronie granicy i dalej na południe. - Gołkowice zmieniały się na przestrzeni setek lat, ale pewne rzeczy pozostały niezmienne, na przykład średniowieczny układ ulic czy drewniany kościół pw. świętej Anny – dodaje Jacek Stokowy. Chłopak ma szerokie zainteresowania. Jeszcze nie wie, jaki kierunek studiów wybierze. Indeks na jedną z najlepszych uczelni w Polsce ma już w kieszeni.
Komentarze