Chciał sobie pożyczyć cudzy samochód

W niedzielę po południu mundurowi zostali wezwani na ulicę 1 Maja. Zgłaszający poinformował, że ktoś próbuje ukraść mu samochód. – Na miejscu mundurowi zauważyli dwóch szarpiących się ze sobą mężczyzn. Jeden z nich na widok radiowozu zaczął uciekać. Szybko jednak został złapany – informuje sierżant sztabowa Magdalena Szust, oficer prasowa jastrzębskiej policji. Sprawcą zamieszania okazał się 30-letni jastrzębianin. Stróże prawa ustalili, że chwilę wcześniej wsiadł do zaparkowanego na terenie prywatnej posesji auta. – Kiedy na jego drodze stanął 49-letni właściciel, doszło do szarpaniny. 30-latek wyrwał domownikowi kluczyki i próbował odjechać – dodaje pani rzecznik. Delikwent przyznał się do tego czynu. Tłumaczył jednak, że nie chciał ukraść auta, a jedynie pożyczyć go, by dojechać do znajomych we Wrocławia. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Komentarze

Dodaj komentarz