Alto to zupełnie nowa marka sieci Qubus. Hotel powstał w Żorach ze względu na doskonałą lokalizację.
Od paru dni przyjmuje gości postawiony w ekspresowym tempie na Hulokach hotel Alto znanej sieci Qubus. To 54 pokoje dla 108 osób na trzech kondygnacjach oraz przestronny parter z wieloma atrakcjami. Pierwszy hotel nowej marki powstał właśnie w Żorach. W planach są kolejne w innych miastach. Jak tłumaczył Artur Hajduk, prezes, dyrektor generalny Qubus Hotel Management, zdecydowała o tym świetna lokalizacja. Alto wzniesiono na trzech zakupionych przez firmę działkach o łącznej powierzchni ponad 2100 m kw, w pobliżu centrum oraz wiślanki. Obok znajduje się słynne Muzeum Ognia, co tworzy razem ciekawy klimatyczny zakątek. Efektowną bryłę hotelu widać ze wszystkich głównych dróg w okolicy.
Podczas uroczystości otwarcia prezydent Waldemar Socha cieszył się, że w Żorach pojawił się kolejny znaczący płatnik podatków. – Kiedy zaczęliśmy budować, to nam powiedziano, że kiedyś był tu staw. Mam nadzieję, że nie będą to utopione pieniądze – zripostował dowcipnie szef Qubusa. Dodał, iż duże sieci hotelarskie omijają mniejsze miasta, takie do 150 tysięcy mieszkańców. Firma Qubus wręcz odwrotnie, widzi w nich duży potencjał. To również szansa na rozwój gospodarczy mniejszych ośrodków. Socha przypomniał, iż Żory są miastem innowacji.
– Nie ma u nas za dużo hoteli. Alto na pewno podniesie poprzeczkę – zaznaczył gospodarz magistratu. – Załoga codziennie będzie się starała, żeby idea uśmiechniętego hotelu nie była pustym frazesem. Wielokrotnie rozmawialiśmy z naszymi pracownikami, że jeśli obdarzysz gościa uśmiechem, to on do ciebie wróci, często zwielokrotniony. Naszym celem jest zasłużenie na więcej gwiazdek niż pewnie dostaniemy – zaznaczył prezes. Następnie razem z prezydentem odsłonili gigantyczne uśmiechnięte logo uśmiechniętego hotelu. Wśród uczestników spotkania dostrzegliśmy m.in. Andrzeja Zabieglińskiego, wiceprezesa Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, szefa podstrefy Jastrzębsko-Żorskiej.
Hotel jest naszpikowany nowoczesnymi technologiami, a oko cieszy przyjazny design. Parter zajmuje przestronna przeszklona strefa widelca, gdzie można zjeść posiłek, w tym wegetariański czy dla diabetyków. Odpoczniemy na wygodnej kanapie, mając przed sobą ogromny telewizor. W hotelu zameldujemy się i dokonamy wszelkich płatności za pomocą komputera. Ciekawostka jest interaktywna piramida holograficzna. Wszystkie pokoje są dwuosobowe, wyciszone, klimatycznie oświetlone z dużymi Smart TV. To pokoje double z łóżkami małżeńskimi i twin z rozdzielnymi łóżkami oraz rodzinne i dla osób niepełnosprawnych. Do budowy hotelu zużyto 150 ton zbrojenia, co przekłada się na 125 km prętów metalowych, wywieziono 1300 m sześc. ziemi i wylano 800 m sześc. betonu.
Komentarze