Policjanci z wydziału kryminalnego razem z jednym z mieszkańców bloku przy ulicy Opolskiej w Jastrzębiu-Zdroju, w ostatniej chwili uratowali mężczyznę, który chciał skoczyć z dachu dziesięciopiętrowego bloku.
Do zdarzenia doszło w sobotę przed godziną 9, na jednym z jastrzębskich osiedli. Kryminalni z Wodzisławia prowadzili tu akurat czynności do jednej ze spraw.
Wysiadając z radiowozu usłyszeli głośne wołanie o pomoc dochodzące z dachu 10 piętrowego wieżowca. Zobaczyli, jak jeden z mężczyzn dosłownie wisiał na gzymsie, a drugi z całych sił go trzymał i wołał o pomoc. Kryminalni natychmiast pobiegli na dach, gdzie z pomocą 53-letniego mieszkańca bloku wciągnęli mężczyznę na dach. Jak się okazało 22-latek, który chciał skoczyć z dachu oraz jego 21-letni kolega, który wołał o pomoc, byli pod wpływem alkoholu. Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji policjantów oraz jednego z mieszkańców wieżowca nie doszło do tragedii.
Komentarze