O włos od tragedii, odkręcił kurek z gazem

Niewiele brakowało by próba samobójcza jaką podjął 24-latek skończyła się tragicznie. Mieszkaniec jednego z jastrzębskich bloków odkręcił zawory kuchenki gazowej, chcąc w ten sposób odebrać sobie życie. W porę trafił jednak pod opiekę lekarzy.

W sobotę przed północą policjanci otrzymali zgłoszenie o próbie samobójczej podjętej przez mieszkańca jednego z bloków na osiedlu Chrobrego. - Okazało się, że komendę zawiadomiła żona 24-latka, która po powrocie do domu wyczuła silną woń gazu, oraz zauważyła pozostawiony przez męża list pożegnalny. Przytomny mężczyzna został zabrany przez pogotowie ratunkowe do szpitala – informuje sierżant sztabowa Magdalena Szust, oficer prasowa jastrzębskiej policji. Na szczęście nie doszło do tragedii.

1

Komentarze

  • ludź i wystarczyłby mały pstryczek... 08 grudnia 2014 17:13aby w ramiona św. Piotra polecieli wszyscy mieszkańcy owegoż bloku. Dziękujemy "wam" ludzie za takie budowle

Dodaj komentarz