W Lommel rozegrano jubileuszową 20. edycję halowego turnieju piłki nożnej, będącego futsalowymi mistrzostwami świata Międzynarodowego Stowarzyszenia Policji – IPA. W tej znakomicie obsadzonej imprezie nie zabrakło drużyny IPA – Region Rybnik, która wróciła z Belgii z pucharem za trzecie miejsce. Czempionat odbył się w czterech kategoriach wiekowych: open, plus 35, plus 45 i cheetah (kobiety). Nasze dwa teamy, złożone z funkcjonariuszy komendy w Rybniku i komisariatu w Gaszowicach wystąpiły w drugiej z wymienionych grup, gdzie może grać dwóch zawodników młodszych. W pierwszym dniu wzięły udział w uroczystości otwarcia turnieju. Zaprezentowało się aż 67 drużyn, w tym z tak egzotycznych krajów jak Somalia, Surinam czy Maroko.
Zespoły rywalizowały w halach sportowych. IPA Gaszowice zanotowała następujące rezultaty, z: IPA France 1:0, GNR Portugal 1:2, Rabat ( Maroko) 1:0, IPA Ascoli Piceno 2:1, IPA Bratyslava 0:1, NAT POL TEAM (Holandia), 1:1, Budapest 0:4. O awans do 1/16 wygrała baraż z holenderskim Leeuwarden 3:0. Następnie w niezwykle zaciętym meczu zremisowała 1:1 z belgijskim IPA Brussel. O awansie do ćwierćfinału decydowały rzuty karne, rywale wygrali 2:1. Drużyna IPA GASZOWICE wystąpiła w składzie: Błaszczyk Artur, Ciałoń Zbigniew, Fojcik Wojciech, Herok Jacek, Napiórkowski Robert, Paszek Tadeusz, Szefer Wojciech, Zdziebło Tomasz.
Natomiast IPA RYBNIK w grupie 7 nie dała szans żadnemu rywalowi! Wygrała kolejno z: Leeuwarden 5:1, IPA NAV Hungary 4:0, IPA Poznań 3:1, Manosque (Francja) 10:0, IPA Brasov (Rumunia) 2:1, GAVA POL LOC (Hiszpania) 5:0. W 1/16 rozgromiła 6:0 drużynę Straży Górniczej „Sobieski” z Jaworzna. W ćwierćfinale stoczył ciężki bój z NAT POL TEAM NL, a wynik 3:0 dla rybniczan nie odzwierciedla przebiegu mecz. Drużyna straciła wiele sił, co było widać w meczu półfinałowym z GNR Portugal, zakończonym wyniki9em 1:2. Skład IPA Rybnik: Grzegorz Grabiec, Tomasz Hynek, Piotr Jamróz, Mirosław Jordan, Piotr Kobeszko, Robert Kuczmaszewski, Robert Lapczyk, Joachim Mazurek, Piotr Pacholski, Dariusz Szastak, Waldemar Wieczorek Waldemar, Robert Żbikowski.
Komentarze