Okradziony mężczyzna powiadomił policjantów o kradzieży na początku października, kiedy zauważył, że w mieszkaniu, które remontował wraz ze swoimi pracownikami, brakuje wartych 3 tys. złotych narzędzi. Podejrzenia, które szybko padły na dwójkę z robotników okazały się słuszne. Jastrzębscy policjanci ustalili, że kradzieży dopuścili się dwaj mieszkańcy miasta w wieku 40 oraz 34 lat. Mężczyźni zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Obaj przyznali się do popełnienia zarzucanego im czynu, tłumacząc, że dopuścili się kradzieży, bo szef od dłuższego czasu zalegał z wypłaceniem im pensji. Młodszy z zatrzymanych był już w przeszłości karany za podobne przestępstwa. Dalszy los mężczyzn leży w rękach sądu. Za popełniony czyn mogą trafić do więzienia nawet na 5 lat.
Komentarze