Zagraniczna emerytura

 

Na pytania Czytelników odpowiada Beata Kopczyńska, rzecznik prasowa oddziału ZUS w Rybniku.



Razem z mężem przez kilka lat pracowaliśmy w różnych krajach Unii Europejskiej, w tym we Francji i Holandii. Czy w każdym z tych państw musimy składać osobne wnioski o emeryturę? Czy brak jakichkolwiek dokumentów od pracodawcy zagranicznego, u którego pracowałam legalnie, stanowi przeszkodę w staraniach o świadczenie emerytalne?
 
Wniosek o emeryturę można zgłosić za pośrednictwem polskiej instytucji ubezpieczeniowej zgodnie z procedurami unijnymi. Skompletowany wniosek zostanie następnie przesłany do właściwych instytucji ubezpieczeniowych. Ubiegając się o świadczenie z uwzględnieniem okresów przepracowanych w państwach członkowskich Unii Europejskiej, państw należących do Europejskiego Obszaru Gospodarczego oraz Szwajcarii, należy dodatkowo wypełnić formularz unijny E-207 PL i czytelnie go podpisać. Natomiast jeśli staramy się o świadczenie z USA, Kanady, Korei Południowej, Australii lub Ukrainy, musimy wypełnić przewidziane do tego druki dostępne w placówkach ZUS lub na stronie internetowej.
Jeżeli państwo nie posiadają dokumentów, które dokumentowałyby opłacanie składek na ubezpieczenie emerytalno-rentowe za granicą z tytułu zatrudnienia, nie jest to przeszkoda w staraniu się o świadczenie. Informacje dotyczące ubezpieczenia za granicą są zapisywane na indywidualnym koncie ubezpieczeniowym w danym państwie. Jeżeli nie dysponuje się dokumentami dotyczącymi zatrudnienia lub numerem tego ubezpieczenia, w przypadku ubiegania się o świadczenie możliwe będzie odszukanie tych danych. Ważne jest, aby dostarczyć instytucji ubezpieczeniowej, w której będzie składany wniosek, informację o pracodawcy oraz o okresie pracy.
 
Masz pytanie do ZUS? Pisz na adres redaktor@nowiny.rybnik.pl.

Komentarze

Dodaj komentarz