Od pięciu lat sierżant Kamil Cichy z żorskiej policji jest zawodnikiem częstochowskiej drużyny futbolu amerykańskiego Saints (Świętych). Zdobył też uprawnienia trenera, a swoją pasją zaraził już kolegów z patrolu. Szeregi policji zasilił raptem dwa lata temu jako funkcjonariusz komendy w Częstochowie. W maju tego roku przeniósł się do Żor, gdzie służy w zespole patrolowo-interwencyjnym.
Futbol amerykański wypełnia mu wolny czas i pozwala odreagować po pracy. Jego drużyna Saints występuje w południowo-wschodniej grupie D II ligi PLFA. W swojej karierze sportowej Kamil Cichy spotykał się na boisku z czołowymi zawodnikami ze Stanów Zjednoczonych, rozegrał wiele meczów, przez pewien czas był rzecznikiem prasowym Świętych. W Warszawie ukończył szkolenie, zdobywając tytuł certyfikowanego trenera nadawany przez Polską Ligę Futbolu Amerykańskiego. Swoją pasją zaraził już innych policjantów. Zorganizował spotkanie, na którym wielu mundurowych postanowiło przystąpić do drużyny. Kamil Cichy marzy o założeniu swojego zespołu futbolu amerykańskiego, być może w Żorach. Dodajmy, że uprawia jeszcze inne sporty, interesuje się malarstwem i sam maluje obrazy. Mówi, że do policji wstąpił nie tylko z potrzeby niesienia pomocy innym, ale także, by podtrzymać rodzinne tradycje. W niebieskich szeregach służył również jego ojciec, dzięki któremu od dziecka żorski stróż prawa poznawał charakter służb mundurowych.
Galeria
Komentarze