Kobieta była tak pijana, że nie słyszała płaczu własnego dziecka / Policja Jastrzębie
Kobieta była tak pijana, że nie słyszała płaczu własnego dziecka / Policja Jastrzębie

Wczoraj po północy funkcjonariusze jastrzębskiego zespołu patrolowo-interwencyjnego zostali zaalarmowani przez kobietę, którą zaniepokoił płacz dziecka dobiegający z mieszkania przy ulicy Gagarina. Kiedy policjanci przyjechali na miejsce, przez uchylone drzwi wejściowe zauważyli leżącą na podłodze matkę chłopca, której towarzyszył jej znajomy. Okazało się, że oboje byli tak pijani, że nie słyszeli dziecka. Niespełna dwuletni chłopczyk był zapłakany i wyziębiony, wobec czego mundurowi wezwali pogotowie ratunkowe. Przybyły na miejsce lekarz na szczęście nie stwierdził potrzeby jego hospitalizacji. Zaniedbanym i wystraszonym dzieckiem zajęli się pracownicy miejskiego ośrodka pomocy społecznej, natomiast kobieta trafiła do komendy, gdzie sprawdzony został jej stan trzeźwości. 34-latka miała w organizmie ponad 2 promile. Policjanci wyjaśniają teraz wszystkie okoliczności tej sprawy. Jeśli zgromadzony materiał potwierdzi, że matka swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem naraziła życie lub zdrowie dziecka na niebezpieczeństwo, grozić jej może kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Komentarze

Dodaj komentarz